Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Nowy rok, nowa prawda o oleju rzepakowym

6 stycznia 2010
Czy rozpoczynający się Nowy 2010 Rok będzie tłustym rokiem? O tym dowiemy się za 12 miesięcy. Ale dziś jest dobra okazja, by zaznaczyć nową prawdę o oleju rzepakowym. Nową prawdę, bo to już nie ten sam olej co kiedyś. Rolnicy uprawiają nowe odmiany rzepaku, dzięki którym przemysł tłuszczowy zyskał surowiec, z którego może produkować najzdrowszy tłuszcz na świecie.


Tłuste lata

334 r.p.n.e. – Damian z Persji daruje mieszek z nasionami sezamu jako symbol „ogromnej liczebności jego armii”, w odpowiedzi Aleksander Wielki przekazuje mu mieszek z nasionami rzepaku jako symbol „nie tylko liczebności, ale również siły armii”.
1961 – w Kanadzie odkryto bezerukowe linie w pastewnej odmianie rzepaku jarego Liho, dzięki czemu możliwe było wyhodowanie rzepaku bezerukowego
1968 – Polak, prof. dr hab. Jan Krzymański, odkrył w jarej odmianie rzepaku Bronowski źródła niskiej zawartości glukozynolanów, dzięki czemu pasze rzepakowe mogły zostać w pełni wykorzystane w żywieniu zwierząt. W oparciu o odkrycia Stefanssona i Krzymańskiego możliwe stało się wyhodowanie odmian rzepaku podwójnie ulepszonych, tzw. „00”.
1985 – w Polsce zarejestrowano pierwszą bezerukową i niskoglukozynolanową odmianę Jantar
1987 – olej rzepakowy uznany przez Amerykańską Fundację Zdrowia najzdrowszym produktem wprowadzonym na rynek
1989 – olej rzepakowy uzyskał w USA nagrodę Amerykańskiej Organizacji Konsumenckiej dla produktu, którego wartość żywieniowa powinna być szczególnie promowana wśród konsumentów.
1991 – kiedy po 1991 roku w Polsce wzrosło spożycie oleju rzepakowego, a spadło spożycie tłuszczów zwierzęcych, umieralność na choroby sercowo-naczyniowe znacznie zmniejszyła się. Obecnie liczba zgonów jest o 40% mniejsza niż w 1991 roku, a olej rzepakowy zalecany jest w profilaktyce miażdżycy.
2009 – w Polsce zebrano rekordową ilość rzepaku – ok. 2,5 mln ton


Nowe odmiany, nowa prawda
Zachwycamy się oliwą z oliwek, doceniamy olej słonecznikowy, a olej rzepakowy...? Jak mówi przysłowie „cudze chwalicie, swego nie znacie”.
A przecież to właśnie olej rzepakowy ma najdoskonalszy skład kwasów tłuszczowych. Dzięki wyeliminowaniu kwasu erukowego, którego w uprawianych dawniej odmianach było aż 48-54%, a później obniżeniu zawartości glukozynolanów (szkodliwe związki siarkowe), powstała możliwość produkcji pełnowartościowego surowca olejarskiego. I tak od początku lat 90. w Polsce, Unii Europejskiej i Kanadzie uprawiane są wyłącznie odmiany rzepaku podwójnie ulepszone, tzw. „00”. Odmiany wpisywane do Krajowego Rejestru w Polsce nie mogą przekraczać zawartości 1% kwasu erukowego w oleju z nasion oraz glukozynolanów - 15µmoli /g suchej masy nasion. Przy wyhodowaniu odmian „00” wykorzystano naturalną zmienność genetyczną bez uciekania się do korzystania z obcego DNA, a więc nie są to odmiany genetycznie zmodyfikowane (GMO). Cieszy zwłaszcza fakt, że to osiągnięcia m.in. polskiego naukowca zrewolucjonizowały światową hodowlę rzepaku. Prof. dr hab. Jan Krzymański z Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Poznaniu, obchodził niedawno 80. urodziny i wciąż wspiera branżę olejarską swoją olbrzymią wiedzą i doświadczeniem.
W takim kontekście aż wstyd przytaczać najnowsze badania opinii publicznej, z których wynika, że olej rzepakowy uważany jest za niezbyt zdrowy, w przeciwieństwie do oliwy z oliwek czy oleju słonecznikowego.

Kwasy tłuszczowe w oleju
Olej rzepakowy zawiera najwięcej kwasów omega-3 (kwas linolenowy) spośród olejów roślinnych. W tej kwestii musi ustąpić tylko olejowi lnianemu, który jest jednak nietrwały. Dla porównania olej słonecznikowy zawiera tylko śladowe ilości tego kwasu, a oliwa z oliwek dziesięciokrotnie mniej niż olej rzepakowy. Kwasów z rodziny omega-3 organizm człowieka nie potrafi syntezować od nowa dlatego musimy mu je regularnie dostarczać. Oprócz oleju rzepakowego cennym ich źródłem są ryby, a część osób kupuje kapsułki z omega-3 w aptece. Światowa Organizacja Zdrowia w raporcie z 2003 roku zaliczyła kwasy omega-3 do składników żywności zmniejszających ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy i nowotworów złośliwych. Kwas ten wpływa ponad to na rozwój umysłowy, stan emocjonalny i zdrowie psychiczne człowieka.
Naszemu organizmowi potrzebny jest także kwas omega-6 (linolowy), który stanowi około 20% kwasów tłuszczowych w oleju rzepakowym. Z punktu widzenia żywieniowego ważna jest nie tylko ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych (w oleju rzepakowym: omega-3 + omega-6 = 30%), ale również ich proporcja. W oleju rzepakowym relacja omega-6 do omega-3 jest szczególnie korzystna, wynosi około 2:1 i jest praktycznie idealna z punktu widzenia potrzeb żywieniowych. Dla oliwy z oliwek relacja ta wynosi jak 9:1, a dla oleju słonecznikowego >136:1. Praktycznie nie istnieje olej roślinny, który miałby korzystniejszą relację obu kwasów niż olej rzepakowy.
Kolejny istotny składnik olejów roślinnych to kwas oleinowy. Zaraz po oliwie z oliwek najwięcej, bo aż 62%, znajduje się go właśnie w oleju rzepakowym. Inne oleje roślinne zawierają go średnio połowę mniej. Kwas ten reguluje zawartość złego cholesterolu LDL we krwi oraz proporcje fakcji HDL do LDL. W przyszłości olej rzepakowy wyprzedzi oliwę z oliwek również w tej kwestii, gdyż w opracowaniach hodowlanych są już odmiany o wyższej zawartości kwasu oleinowego niż oliwa z oliwek.
Z punktu widzenia żywieniowego niekorzystne są nasycone kwasy tłuszczowe wchodzące w skład tłuszczów zwierzęcych. Również tłuszcze roślinne zawierają ich pewne ilości. Ale i tu olej rzepakowy zdobywa kolejny punkt, gdyż zawiera ich najmniej spośród tłuszczów, bo jedynie 7% a oliwa z oliwek i olej słonecznikowy dwukrotnie więcej.


Substancje czynne
Po procesie rafinacji pozostają w oleju tak zwane substancje niezmydlające się. W ich skład wchodzą związki biologicznie czynne: sterole roślinne i ich estry, tokoferole, karoteny, woski, związki polifenolowe. Obecność ich w oleju decyduje o tym, że można go zaliczyć do tzw. żywności funkcjonalnej.
Sterole roślinne, nazywane też fitosterolami, konkurując z cholesterolem mogą wspomagać działanie obniżające poziom cholesterolu we krwi. Sumaryczna zawartość fitosteroli w oleju rzepakowym wynosi około 12 mg/g oleju.
Występujące w oleju rzepakowym tokochromanole są reprezentowane głównie przez tokoferole. Ich sumaryczna zawartość wynosi około 800 mg/kg. Wszystkie tokoferole mają zdolność wychwytywania wolnych rodników i ochrony przed utlenianiem. Ważniejszą ich rolą biologiczną jest to, że posiadają aktywność witaminy E, zwanej witaminą młodości.
Olej rzepakowy zawiera znacznie więcej steroli i tokoferoli niż oliwa z oliwek.
Substancją typu polifenoli występującą w nasionach rzepaku w największej ilości jest synapina. Związki polifenolowe posiadają zdolność wychwytywania wolnych rodników i pod tym względem współdziałają z tokoferolami zapobiegając utlenianiu i psuciu się oleju.

    Olej rzepakowy „oliwą północy”
    W profilaktyce kardiologicznej zalecana jest dieta śródziemnomorska, podstawą której jest oliwa z oliwek. W polskich warunkach jednak oliwa może być zastąpiona olejem rzepakowym, dzięki jego udoskonalonemu składowi. Dowiedziono bowiem, że olej rzepakowy podwójnie ulepszony lepiej odpowiada warunkom stawianym przez naukę o żywieniu człowieka, a oliwa z oliwek w najlepszym przypadku może być traktowana jako równorzędna.
Do tej pory rzepak był kojarzony przede wszystkim z malowniczym pejzażem żółtych kwiatów na polach. Ale teraz warto przywołać jeszcze inne skojarzenia, przecież to surowiec do produkcji pełnego walorów oleju bogatego w NNKT, źródło omega 3, witaminy E, sprawdzony w profilaktyce miażdżycy i składnik diety wywierający dobry wpływ na pracę serca, mózgu i oczu.

 
Czy wiesz że:
  • powinniśmy spożywać 2 łyżki oleju rzepakowego dziennie
  • do wyprodukowania 1 litra oleju potrzeba ok. 3 kg nasion rzepaku
  • Polska jest po Niemczech i Francji największym producentem rzepaku w Unii Europejskiej
  • badania m.in. polskich naukowców, w szczególności prof. dr hab. Jana Krzymańskiego, zrewolucjonizowały hodowlę rzepaku na świecie, dzięki czemu dostępny obecnie na rynku olej rzepakowy ma nawet wyższe walory niż oliwa z oliwek   

Kto pyta, nie błądzi

Ile cholesterolu zawiera olej rzepakowy?
Olej rzepakowy, podobnie jak inne oleje roślinne, nie zawiera w ogóle cholesterolu.

Który z tłuszczów zawiera więcej omega-3 – oliwa z oliwek czy olej rzepakowy?
Olej rzepakowy zawiera dziesięć razy więcej kwasu linolenowego, popularnie zwanego omega-3, niż oliwa z oliwek.

Odchudzając się redukujemy spożycie tłuszczów, czy należy także unikać oleju rzepakowego?
Absolutnie nie. Olej rzepakowy zawiera taki profil kwasów tłuszczowych, który będzie wspierał nas w schudnięciu. Oczywiście należy go spożywać w rozsądnych ilościach, eksperci zalecają 2 łyżki stołowe dziennie.

Czy w Polsce trudno kupić olej z nasion rzepaku niskoerukowego?
W Polsce obecnie uprawiane są wyłącznie odmiany rzepaku podwójnie ulepszonego (tzw. 00), pozbawione kwasu erukowego (odmiany uprawiane dawniej zawierały go ok. 50%). Tym samym każdy olej zakupiony od polskiego producenta pochodzi z rzepaku niskoerukowego.

Na etykietach oleju widnieje zapis: wyprodukowano z odmian rzepaku podwójnie ulepszonych, bądź podwójnie uszlachetnionych. Czy to oznacza, że jest to olej z nasion GMO?
Zdecydowanie nie. Ulepszenie nasion rzepaku, a więc pozbawienie ich kwasu erukowego i obniżenie zawartych w nich glukozynolanów, dokonane zostało przy wykorzystaniu naturalnej zmienności genetycznej bez uciekania się do korzystania z obcego DNA, a więc nie są to odmiany genetycznie zmodyfikowane.

POWIĄZANE

AleBrowar, jeden z pionierów kraftowej rewolucji piwnej w Polsce, uwarzył w rama...

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że polscy rolnicy będą powoływani n...

Konfiskata samochodów za jazdę po alkoholu miała być skutecznym narzędziem do wa...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę