Już tylko nielicznym udaje się utrzymać ceny żywca wieprzowego na niezmienionym poziomie. W większości firm tydzień zaczął się od kolejnych podwyżek.
Bo lato to jedyna pora roku, kiedy to rolnicy mogą dyktować ceny – żartują w zakładach mięsnych i płacą. A płacą coraz więcej. Ale to, że ceny idą w górę to nie tylko efekt sezonowości produkcji.
W tym roku szyki przetwórcom psuje niekontrolowany import żywca wieprzowego na Węgry. Ceny kuszące, bo za kilogram producenci dostają ponad 4 złote.
Surowca brakuje też na zachodzie. W Niemczech czy Danii tak wysokich cen nie było od dawna.
Jak w najbliższym czasie zachowa się rynek? Na pewno do połowy lipca spadku cen nie należy się spodziewać, chyba, że sytuacja na zachodzie Europy zacznie się stabilizować.
TUCZNIKI wg wbc
S 5,17
E 4,65 – 5,02
U 4,45 – 4,85
R 4,20 – 4,54
O 3,60 – 4,12
P 3,40 – 3,87
Na targowiskach ceny prosiąt zbliżone. Tylko w świętokrzyskiem znacznie poniżej średniej. Tu parę tych zwierząt wyceniano na 120 złotych. Jedne z wyższych cen w mazowieckiem i dolnośląskiem
PROSIĘTA zł/parę
Woj. świętokrzyskie 120 – 210
Woj. podlaskie 180 – 260
Woj. śląskie 200 – 260
Woj. mazowieckie 200 – 270
Woj. wielkopolskie 220 – 260
Woj. dolnośląskie 220 – 280.