Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Spłaszczony burak

19 marca 2004

Zostaliśmy oszukani – twierdzą plantatorzy. Rolnicy otrzymali tyle, ile im się należało - uważa kierownictwo Cukrowni „Werbkowice”

Niezadowoleni plantatorzy twierdzą, że Cukrownia „Werbkowice” skupiła po wyższych cenach buraki od rolników, którzy nie mieli przyznanej kontraktacji. O sprawie zawiadomiono prokuraturę oraz Ministerstwo Skarbu Państwa.

Pierwsze wątpliwości pojawiły się, gdy plantatorzy otrzymali rozliczenie za surowiec dostarczony cukrowni pod koniec ubiegłego roku. Z tego rozliczenia wynikało, że tym, którzy mieli przyznane limity kontraktacyjne, cukrownia zapłaci o około 20 proc. mniej, niż wynika to z umów i aneksów.

Właśnie ci plantatorzy czują się oszukani. Nieoficjalnie dowiedzieli się, że cukrownia dodatkowo zakontraktowała około 30 tys. ton buraków tym rolnikom, którzy nie mieli przyznanych limitów w kwocie A i B. To z kolei – ich zdaniem - spowodowało, że część buraków dostarczonych przez plantatorów, którzy mają przyznane limity w kwocie A i B, cukrownia przesunęła na kwoty C1 i C.

- To proste. Wynika z tego, że ci, którzy posiadali taki limit, opłacili skup tym, którzy go nie mieli - tłumaczy jeden z plantatorów, który wyliczył, że stracił na tym około 20 tys. zł.

Związek Plantatorów Buraka Cukrowego w Zamościu wystąpił do Krajowej Spółki Cukrowej o wyjaśnienie tej sytuacji. Ze wstępnych ustaleń KSC wynika, że cukrownia w Werbkowicach zakontraktowała znacznie więcej buraków do produkcji cukru w kwocie A i B, niż to wynikło z przyznanych jej limitów. - Poczekajmy na końcowe ustalenia KSC - zastrzega Lucjan Tomczak, prezes ZPBC w Zamościu.

Niezadowoleni plantatorzy powiadomili także prokuraturę i Ministerstwo Skarbu Państwa.
Dyrektor Cukrowni „Werbkowice” uważa, że plantatorzy zostali właściwie rozliczni, zgodnie z zasadami przyjętymi w Krajowej Spółce Cukrowej.

- Nie jest prawdą to, że skupiliśmy dodatkowe ilości buraków. Ponad 360 rolników nie wywiązało się z kontraktacji i ponad 20 tys. ton surowca z pozostawionych przez nich limitów musieliśmy skupić od innych plantatorów. Wysoki plon buraków oraz wysoka zawartość cukru spowodowały, że ceny surowca dostarczonego w kwocie A i B uległy spłaszczeniu - tłumaczy Jerzy Pasieka, dyrektor Cukrowni „Werbkowice”.

Cukrownia w Werbkowicach
tak jak inne cukrownie, posiada określony limit produkcji cukru w kwotach A i B. Ściśle określone są także limity kontraktacji buraków do produkcji cukru w tych kwotach. Za tonę buraków do produkcji cukru w kwocie A, cukrownia płaci plantatorom po 152 zł, w kwocie B - po 105,95 zł. Rolnicy, którym nie przyznano limitu dostaw buraków w kwocie A i B, mogli je dostarczyć w kwocie C1 oraz C. Ale za te buraki cukrownia płaci rolnikom prawie trzy razy mniej (59 i 42 zł).


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę