Około 5000 hektarów chcą obsiać słonecznikami wielkopolscy rolnicy. Jak poinformował Głos Wielkopolski ziarno odbierze od nich olejarnia Bolmar z Bodaczowa koło Zamościa, która jako jedyna w Polsce posiada instalację do tłoczenia oleju słonecznikowego.
Podpisywane są już wstępne umowy z zainteresowanymi plantatorami. Plantatorzy muszą spełniać w zasadzie jeden warunek, tj. posiadać co najmniej 20 hektarów ziemi w jednym kawałku, które można obsiać słonecznikami. Ziarno siewne dostarczy firma francuska. Odbiorca gwarantuje cenę minimalną - 800 złotych za tonę. Cena ostateczna będzie uzależniona od cen skupu rzepaku w 3 największych polskich olejarniach.
- Ceny rzepaku w Polsce zależą są od cen na giełdzie towarowej w Paryżu. Jeśli wysoki kurs euro wobec złotego utrzyma się, wówczas cena tony słonecznikowego ziarna może przekroczyć nawet 1000 złotych. Zwłaszcza, że będziemy je zbierać po wejściu do UE - wyjaśniał Franciszek Nowak, szef Wielkopolskiego Stowarzyszenia Dzierżawców, które organizuje uprawę słonecznika. - Plantatorzy nie powinni mieć kłopotów z uprawą tej, na razie nietypowej w naszych warunkach, rośliny. Technologicznie przypomina ona bardzo kukurydzę.
Słonecznik to pochodząca z Ameryki Północnej roślina oleista. W Europie zadomowił się najpierw na stepach Ukrainy. Stamtąd jego uprawa rozprzestrzeniła się w większości krajów o umiarkowanym klimacie. W Polsce słonecznik uprawiany jest głównie na nasiona do łuskania. Słonecznik oleisty znacząco różni się od "konsumpcyjnego". Jego nasiona są znacznie mniejsze, zawierają jednak więcej oleju (30-35%).