Ponieważ szybkie uszczelnienie naszej wschodniej granicy i powstrzymanie przemytu papierosów wydaje się mało prawdopodobne, przyszłość sektora tytoniowego nie wygląda zbyt różowo.
Eksperci przewidują w związku z tym w bieżacym roku dalszy, niewielki spadek sprzedaży produkowanych w kraju papierosów. Znaczącego wpływu ani na tendencje występujące obecnie na rynku wyrobów tytoniowych, ani na preferencje konsumntów nie będzie miała natomiast akcesja Polski do UE.
Rynek wyrobów tytoniowych ma duże znaczenie dla państwa. Z jednej strony jest on źródłem znacznych wpływów dla budżetu - dochody państwa z akcycy wynoszą bowiem ok. 9,5 mld zł, czyli blisko 7 proc. dochodów podatkowych ogółem. Jednak na drugim biegunie znajdują się nie mniejsze koszty leczenia chorób będących skutkiem palenia, które szacowane są na ok. 10 mld zł. Dlatego też, pozornie wolny rynek tytoniowy jest, tak naprawdę, w znacznej mierze regulowany przez państwo, poprzez manipulowanie wysokością podatków od wyrobów tytoniowych oraz restrykcje dotyczące ich reklam.