Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Minister rolnictwa apeluje o szybkie szacowanie strat wynikających z suszy

31 lipca 2015
Minister rolnictwa Marek Sawicki zaapelował w środę do komisji wojewódzkich, szacujących straty wywołane przez suszę, o szybkie przeprowadzenie prac. Bez zakończenia szacunków rolnicy nie mogą dostać pieniędzy - podkreślił minister.

Sawicki powiedział podczas środowej konferencji prasowej, że susza wystąpiła w 13 województwach. Według niego, na razie meldunków o stratach jest mało: potwierdzono zniszczenia na zaledwie 250 tys. ha, gdzie straty wyniosły powyżej 30 proc. produkcji rolnej.

 
"Apeluję do komisji szacujących, by prace przyspieszyć, bo rolnicy czekają na pomoc, a tej nie udzielimy, jeżeli nie będziemy mieli pełnych informacji o zakresie szkód" - podkreślił Sawicki.

 
Największe niedobory wody odnotowano w czterech województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim i łódzkim.

 
Według zapowiedzi resortu rolnicy poszkodowani przez suszę mogą liczyć na wsparcie m.in. w postaci kredytów preferencyjnych lub w ramach pomocy de minimis. Przepisy przewidują, że stawki pomocy mogą być zróżnicowane w zależności od rodzaju uprawy. Jednakże taka rekompensata nie może przekroczyć równowartości 15 tys. euro.

 
Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa - poświęconej suszy - posłowie i organizacje rolnicze wskazywali, że z pomocy de minimis nie będzie mogło skorzystać wiele gospodarstw, gdyż już ją wykorzystało wcześniej.

 
Sawicki w środę wyjaśniał, że pomoc państwa nie musi następować w ramach de minimis, ale pod warunkiem, że będzie znana skala strat. Wtedy będzie można przyznać pomoc krajową, ale trzeba ją notyfikować w KE, co potrwa kilka miesięcy; to zależy od skali strat - podkreślił. Jeżeli ona będzie się mieściła w ramach puli środków dla Polski na pomoc de minimis, to lepiej skorzystać z takiej formy, bo ta pomoc jest szybka. Minister wyjaśnił, że wykorzystaną pomoc w ramach de minimis mają na ogół duże gospodarstwa, które także mają "relatywnie dobre wsparcie w ramach systemu dopłat bezpośrednich" i nieco łatwiejszy dostęp w programach innych w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dodał, że natomiast mniejsze gospodarstwa tylko żyją z rolnictwa i tylko na taką pomoc mogą liczyć.

 
"Jestem zwolennikiem raczej pomocy de minimis niż zastępowania przez państwo chociażby całego systemu ubezpieczeń upraw i zwierząt" - zaznaczył Sawicki. Przypomniał, że w zmienionej niedawno ustawie o ubezpieczeniach rolnych podniesiono dopłaty do składki z 50 do 65 proc. i poszerzono zakres ubezpieczenia o rośliny sadownicze. Jednak stale liczna ubezpieczonych rolników jest niewielka - stwierdził.

 
Poinformował, że "jeszcze w tej kadencji będzie proponował Sejmowi, by powrócić do tego, co było w 2008/2009 r., tj. do ubezpieczenia pakietowego upraw i zwierząt od kilku zdarzeń klimatycznych". Zaznaczył, że pakiety zostały rozdzielone na wniosek organizacji rolniczych, co miało zwiększyć ubezpieczoną powierzchnię, ale nie osiągnięto tego efektu.

 
Z informacji uzyskanej z resortu rolnictwa wynika, że w 2014 r. zawarto 142 tys. umów ubezpieczenia na 3,2 mln ha; w 2013 r. było to 151 tys. umów i 3,4 mln ha, a w 2012 - 135 tys. umów i 2,7 mln ha.

 
Dopłaty bezpośrednie w Polsce dostaje ok. 1 mln 350 tys. rolników, dotyczą one ponad 14 mln ha. Rolnicy mają obowiązek ubezpieczenia połowy powierzchni upraw.

 
Sawicki poinformował, że środki na wypłaty odszkodowań będą pochodziły z puli przeznaczonej na ubezpieczenia upraw rolnych (jest na to w tym roku 200 mln zł), a w razie potrzeby także z rezerwy budżetowej.

 
Minister dodał, że resort przygotował Narodowy Program Retencji, który ma uregulować stosunki wodne, bo - jak zaznaczył - nie wystarczy budować wały i chronić tereny przed powodzią, ale trzeba też zatrzymać wodę, by w okresach suszy nie tylko poprawiać mikroklimat, ale też wykorzystywać ją do nawadniania.

POWIĄZANE

Uprawa grochu jest prosta. Nie wymaga dużych nakładów. Pozytywnie wpływa na zdro...

Jakie sposoby produkcji owoców są najbardziej popularne w Polsce? Jakie są różni...

W Polsce produkuje się nawet 75 proc. światowych zasobów aronii. Popularność teg...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę