O ile w przypadku pszenicy czy kukurydzy można, a nawet trzeba spodziewać się dużych wahnięć cen, o tyle przewidywania dla rynku rzepaku są jednoznaczne. I to na korzyść producentów. Nie grożą im żadne dołki, wręcz przeciwnie. Rzepak – choć powoli – to jednak będzie drożał. Zaskakujące może być tylko tempo, które zupełnie nie nadąża za szybko drożejącą soją.
Jej ceny biją kolejne rekordy. To przede wszystkim za sprawą Chińczyków, u których przerób soi jest dużo wyższy, niż własna produkcja. Wystarczy powiedzieć, że w tym sezonie przywóz tego surowca do Państwa Środka będzie stanowił blisko 60% światowego importu!
To wszystko ma ogromny wpływ na rynek rzepaku. I zapewnia wzrosty. A dodatkową pewność dają niewątpliwie niższe od ubiegłorocznych zbiory. W ocenie GUS-u, spadek skupu rzepaku w miesiącach największej kulminacji sięgnął aż 14% w porównaniu z ubiegłym sezonem. W lipcu firmy skupiły niespełna 630 tysięcy ton nasion, tymczasem rok wcześniej grubo ponad tysiąc.
SKUP RZEPAKU
zakłady tłuszczowe tys t
lipiec ‘ 10 629
lipiec ‘ 09 1058
Co prawda w sierpniu tendencje były odwrotne, ale i tak nie zrekompensowały braków. W ciągu tych dwóch miesięcy skup nie przekroczył 1,5 miliona ton.
SKUP RZEPAKU
zakłady tłuszczowe tys t
sierpień ‘ 10 774
sierpień ‘ 09 568
A jak kształtowały się ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem? Średnia stawka w lipcu wynosiła 1263 złote za tonę. Wobec lipca 2009 to wzrost o 1/4. A sierpnia prawie o 20%.
ŚREDNIE CENY SKUPU RZEPAKU wg GUS
lipiec ‘ 10 1263 zł/t - 25%
sierpień ‘ 10 1269 zł/t - 18%