Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Biopaliwa kosztownym szyldem ekologii

18 lutego 2009
Czy rzeczywiście jazda na biopaliwie jest czysta i ekologiczna? A jeśli mowa o kosztach: czy użytkowanie biopaliw jest ekonomiczne? Na te pytania w niezwykle barwny i kontrowersyjny sposób próbuje odpowiedzieć Petr Kosmák - dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w czeskiej firmie Sixt Full Service Leasing.
Po pierwsze, warto sobie uświadomić, jak biopaliwa są wytwarzane. Według profesora Davida Pimentela z Cornell University, już od roku 2001 wiadomo, że do produkcji etanolu potrzeba 70 proc. energii więcej, niż to paliwo jej dostarczy. Przy ekstrakcji etanolu trzeba oddać 138,2 J energii, by odzyskać tylko 81,2 J z galonu paliwa. Statystyczne amerykańskie gospodarstwo rolne do wyprodukowania 1240 litrów etanolu potrzebuje 530 litrów paliw pochodnych ropy naftowej (źródło: MF Dnes), to kwestia czystości biopaliw staje się sporna. Argumentem przeciw jest też fakt, że cały proces pochłania duże ilości wody i energii. Przedstawiciel ONZ, Jean Zigler, bije na alarm, twierdząc, że do wyprodukowania 50 litrów bioetanolu potrzeba 232 kg zboża przemysłowego. Tym sposobem ekonomiczna maksymalizacja pożytku jest żadna, a produkcja biopaliwa negatywnie wpływa na poziom życia na świecie.
Rolnictwo służy nie tylko produkcji żywności, ale także dba o właściwe zagospodarowanie gruntów ornych. Na terenie Czech do produkcji biopaliw najczęściej używany jest rzepak - większość pól robi się wiosną żółta. Trójpolówka także straciła rację bytu, niektóre gospodarstwa w pogoni za zyskiem obsiewają areały cały czas tymi samymi roślinami, a dla utrzymania właściwości odżywczych gleby wykorzystują coraz więcej nawozów sztucznych.
Tymczasem w raporcie OECD z 2007 roku czytamy: ,,W sytuacji, gdy dla wartości dotyczących środowiska naturalnego nie będzie ustalona adekwatna cena rynkowa, pojawi się silna motywacja, by zastępować naturalne ekosystemy: lasy, mokradła, pastwiska, roślinnością potrzebną do produkcji biopaliw".
- Nie można jednocześnie nakarmić ludzkości, obniżać emisji, chronić różnorodności biologicznej i napędzać samochodów - skomentował raport w wywiadzie dla Financial Times przewodniczący okrągłego stołu OECD, Brice Lalonde.
Z punktu widzenia ekonomistów niejasne są warunki dotowania biopaliw. Ponieważ uprawa rzepaku jest czynnością rolniczą, jest dotowana jako produkcja rolnicza. Istnieją także dotacje celowe na pokrycie wysokich kosztów wytwarzania i tym sposobem produkcja biopaliw jest dotowana podwójnie. Podwójne dopłaty nie wpływają jednak na obniżkę kosztów jako takich. Co z tego, że kupimy to paliwo taniej, skoro państwo nie będzie mogło dofinansować innych elementów życia publicznego.
W wielu garażach podziemnych zakazane jest parkowanie pojazdów zasilanych biopaliwami. Przepisy budowlane nakazują specjalne modyfikacje takich miejsc z powodu bezpieczeństwa. Dlaczego jednak inwestorzy mieliby dodatkowo dopłacać do przystosowania parkingów? Nawet gdyby dopłacało do tego miasto czy państwo, pieniądze publiczne mogłyby być przecież wykorzystane w inny sposób. Można by jeszcze wymagać od państwa dopłat do wartości rezydualnej aut na biopaliwa.
 W kontekście tych wszystkich kosztów, pojawiających się wokół biopaliw, warto wiedzieć o rachunku ekonomicznym, a nie tylko wierzyć w zielony świat. Dotacje można wykorzystać też, na przykład, na modernizację dróg i przyspieszenie ruchu drogowego. Niewykluczone, że nasza planeta byłaby bardziej zielona, gdybyśmy codziennie nie stali w korkach i mieli szansę ominąć miasto obwodnicą.
Staramy się zaoszczędzić, gdzie tylko jest to możliwe. Dobrze, że chcemy znaleźć alternatywne źródła energii i tańsze sposoby jej uzyskania. Ale dotacje przemienione w sieć drogową także oszczędzą pieniądze. Czas, jaki spędzamy w korkach, jest nie tylko stratą dla kierowców, ale także kosztem dla firm. Efektem jest ogólnospołeczny spadek efektywności produkcji.
Gdy weźmiemy pod uwagę aspekty makroekonomiczne, wysoka cena produkcji biopaliw, wysokie zużycie zbóż czy trzciny cukrowej wpływają na ceny żywności. Dopłaty do paliw ekologicznych zmniejszają produkcję innych słabiej dotowanych lub mniej zyskownych roślin, co także przekłada się na wzrost cen rynkowych mleka i jego przetworów czy mięsa. W ten sposób ogólny rachunek ekonomiczny kierowcy jeżdżącego na biopaliwie będzie taki sam lub nawet wyższy, ponieważ musi on kupić droższą żywność oraz inne produkty codziennego użytku.


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę