Pszenicą zainteresowane są mieszalnie pasz. Nie patrzą na parametry i stać ich na płacenie wysokiej ceny, bo pasze ostatnio bardzo zdrożały. Tymczasem drogi surowiec to główny powód zamykania małych młynów.
Część z nich aby nie rezygnować z produkcji zajęła się przerobem żyta. Ale i jego ceny są wysokie, a o towar trzeba walczyć z gorzelniami. Zdaniem specjalistów, dla małych firm miniony sezon może okazać się ostatnim. Nasze młyny mogą produkować więcej mąki niż potrzeba, dlatego te, które wycofały się z produkcji będą miały bardzo duże problemy z powrotem na rynek.
W przyszłym tygodniu można spodziewać się kolejnej podwyżki cen mąki, przynajmniej na Mazowszu. Najtaniej mąkę można kupić na południu kraju tam młyny zdołały zgromadzić zapasy ziarna w czasie skupu interwencyjnego.
W większości województw na targowiskach kwintal pszenicy można kupić za 60 zł. Ale już nie tylko w Nowym Targu, ale i w Kolnie na Podlasiu rolnicy żądają za nią 80 zł.
.png)
Zaloguj przez Facebook
