PRZYCZYNY
Niedobór magnezu w paszy, zmniejszona absorpcja, niedobory energetyczne, stres,
leki obniżające poziom magnezu, nadmiar potasu w paszy, zbyt długi okres
pojenia cieląt samym mlekiem, przewlekłe biegunki cieląt.
OBJAWY KLINICZNE
Większość przypadków obserwuje się na pastwisku w okresie bujnego rozrostu
traw wiosną, około jednej czwartej liczby zachorowań występuje po jesiennych
opadach stymulujących intensywny wzrost roślin. Przed wystąpieniem tężyczki
u wrażliwych zwierząt można zaobserwować objawy niepokoju (rozszerzone źrenice,
wytrzeszcz gałek ocznych, przestrach widoczny w wyrazie oczu). Następnie
pojawia się drżenie mięśni, nasłuchująca pozycja uszu, sztywność chodu,
zgrzytanie zębami, może wystąpić biegunka, częste napinanie się do
oddawania moczu. Przy dalszym pogłębianiu się niedoboru magnezu zwierzęta kładą
się, leżą na boku z wyciągniętymi kończynami i wygiętą do tyłu szyją i
głową, głośno ryczą. Gdy brak jest pomocy weterynaryjnej giną w krótkim
czasie, często przed upływem 1 godziny od chwili zalegania.
ZMIANY ANATOMOPATOLOGICZNE
Brak charakterystycznych zmian, często obserwuje się jedynie wybroczyny i
niewielkie wylewy krwawe na nasierdziu, osierdziu i opłucnej.
POMOCNICZE BADANIA LABORATORYJNE
Badanie poziomu magnezu, wapnia i fosforu w surowicy i w paszy.
LECZENIE
Podgrzany (!) do temperatury ciała roztwór siarczanu magnezu, dożylnie 200 ml
20% MgSO4, uzupełnić podaniem podskórnym tej samej ilości (dawka
dla przeciętnej wielkości krowy), powtórzyć podanie podskórne po 6
godzinach. W przypadku obserwowanej w czasie iniekcji dożylnych (powolnych!)
wyraźnie zwolnionej akcji serca podać preparaty wapniowe. Zwierzętom z
objawami niepokoju można podać leki sedatywne. Pozostałym osobnikom w stadzie
dodaje się do paszy 50-70 g tlenku magnezu przez kilka dni, Tetamix 150- 200
g/szt.
ZAPOBIEGANIE
Uzupełnienie zawartości magnezu w dawce pokarmowej dodatkami mineralnymi
zawierającymi magnez. Zabiegi agrotechniczne zwiększające zawartość i
przyswajalność tego pierwiastka.
na podstawie: "Wybrane choroby bydła", Jacek Sikora