Ten tydzień znów wiele zakładów rozpoczęło od podwyżek cen skupu żywca wieprzowego. Najczęściej spotykana cena to 3,90 zł za kilogram, ale jednomyślności nie ma. Niektóre zakłady próbują jeszcze utrzymać cenniki na poziomie 3,60 zł, ale są też firmy np. w woj. łódzkim czy opolskim, które aby zdobyć towar proponują rolnikom już ponad 4 zł.
Ale na tym chyba już koniec, mówią przetwórcy, bo szanse na stabilizacje na tym rynku są coraz większe. Zapotrzebowanie krajowego rynku nie jest duże, eksport minimalny. Rosjanie jeśli już interesują się wieprzowiną to przed wszystkim chcą kupować mięsa drobne, tłuszcze i słoninę. Ale rolnicy i tak nie spieszą się ze sprzedażą, czekają co przyniosą kolejne tygodnie.
Cena podstawowa za klasę R zbliża się do 5 zł za kilogram. Ale w wielu firmach do tego doliczane są jeszcze premie np. za umowy kontraktacyjne. Na targowiskach ceny małych prosiąt zaczynają się od 210 zł za parę. Ale kupując większą ilość zwierząt od hodowców trzeba już zapłacić ponad 300 zł.