Rosja prawdopodobnie nie zniesie w tym tygodniu embarga na import polskiego mięsa - powiedział w poniedziałek agencji Reutera ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow.
Dodał, że jeśli Moskwa otrzyma w środę, na konsultacjach w Berlinie, konieczne gwarancje ze strony polskich i unijnych ekspertów, do porozumienia może dojść, gdy kanclerz Niemiec Angela Merkel odwiedzi Soczi w najbliższą niedzielę.
Uściślił, że jest możliwe, iż Merkel, której kraj przewodniczy w tym półroczu UE, oraz prezydent Rosji Władimir Putin mogliby zawrzeć odpowiednie porozumienie, gdy tylko Moskwa otrzyma od Polski konieczne gwarancje.
Zapowiedział, że jeśli strona rosyjska otrzyma pozytywne sygnały od Polaków, rosyjscy eksperci pojadą do Polski, aby przeprowadzić inspekcje na miejscu i wtedy embargo mogłoby zostać zniesione i porozumienie zostałoby osiągnięte.
Czyżow potwierdził, że rosyjski minister rolnictwa Aleksiej Gordiejew spotka się w tym tygodniu z unijnym komisarzem ds. zdrowia i ochrony konsumentów Markosem Kyprianu podczas targów rolniczych Zielony Tydzień (Gruenewoche) w Berlinie, z którym będzie rozmawiać o embargu na polskie mięso.
Przedstawiciel Rosji przy UE dodał, że jego kraj podpisze w końcu z Unią ostateczne porozumienie dotyczące importu mięsa z nowych krajów unijnych - Bułgarii i Rumunii.
Rosja odmawia zniesienia wprowadzonego ponad rok temu embarga na import mięsa z Polski. Powodem rosyjskich restrykcji było przechwycenie na terenie Rosji kilku transportów mięsa ze sfałszowanymi dokumentami przewozowymi. Mięso pochodziło faktycznie z Brazylii, ale w dokumentach figurowały zakłady w Tarnowie. Rosja oskarżyła polskie zakłady mięsne o oszustwo. Polskie śledztwo wykazało, że oskarżenia były niesłuszne.
Aby skłonić Unię Europejską do wsparcia polskich starań o zniesienie embarga, Polska zablokowała w listopadzie przyjęcie unijnego mandatu na negocjacje w sprawie nowej umowy i partnerstwie i współpracy między UE a Rosją. Zgodę na rozpoczęcie rozmów z Moskwą polskie władze uzależniają właśnie od zniesienia rosyjskiego embarga na polskie mięso