Na wokandę rzeszowskiego sądu wróci sprawa przeciwko byłym członkom zarządu Res- Mięsu, Tech-Miesu i Podkarpackich Zakładów Mięsnych. Sąd apelacyjny postanowił eczoraj, że postępowanie nie zostanie zawieszone. Uznał, że długotrwała choroba jednego z głównych oskarżonych nie jest wystarczającym powodem by nie prowadzić postępowania wobec pozostałych.
Proces siedmiu członków zarządów RESMIĘS-u i TECHMIĘS-u i Podkarpackich Zakładów Mięsnych oczekiwany głównie przez kilkuset byłych dostawców rozpoczął się we wrześniu 2001 roku. Po kilkunastu rozprawach w listopadzie tego roku postępowanie zawieszono. Jako przyczynę Sąd Okręgowy w Rzeszowie podał długotrwałą chorobę jednego z głównych oskarżonych Jerzego R. Dziś Sąd Apelacyjny uznał że nie ma powodu aby zawiesić całe postępowanie. A to oznacza że sprawa znowu wróci na wokandę. Sąd pozostawił jednak otwartą kwestię zawieszenia postępowania wobec Jerzego R. Biegli sprawdzą czy rzeczywiście choroba uniemożliwia mu udział w rozprawach. Niezależnie od sprawy karnej trwa postępowanie upadłościowe RESMIĘSU. Teraz sąd gospodarczy uzupełnia listy osób i firm którym nie istniejąca już spółka zalega z wypłatą pieniędzy. Wszystko ciągnie się już trzy lata, a końca ciągle nie widać. Sąd ciągle próbuje też ustalić co wchodzi w skład majątku upadłej firmy.