Według działającego w Grodzicznie komitetu protestacyjnego, ferma ma powstać w kooperacji z amerykańskim gigantem przemysłu mięsnego Smithfield Foods. Rolnicy obawiają się, że ferma spowoduje skażenie środowiska gnojowicą, a oni stracą szansę zarabiania na hodowli trzody chlewnej.
Przed wpuszczeniem firmy na ten teren zdecydowanie ostrzegł przybyły do Grodziczna konsultant Instytutu Ochrony Zwierząt USA Tom Garret. Jak powiedział, rolnicy powinni zrobić wszystko, aby nie dopuścić do tego, co stało się w Stanach Zjednoczonych, czyli wyeliminowania praktycznie z rynku przez firmy typu Smithfield Foods gospodarstw rodzinnych hodujących świnie.