Czy znajdą się odważni, którzy zaryzykują wysyłkę świeżych półtusz na wschód? Trudno wyrokować, bo od nowego roku Agencja Rynku Rolnego proponuje eksporterom niższe o 30 gr. za kilogram niż dotychczas dopłaty.
Co to oznacza? Kilogram półtusz aktualnie kosztuje około 5,20 zł. Wschodni kontrahenci są skłonni zapłacić za nie 72 eurocenty, czyli około 3,30 zł. Doliczając nową stawkę agencyjnej dopłaty w wysokości 2 zł nie trudno obliczyć, że eksporter zarobi zaledwie 10 gr. za każdy kilogram sprzedanego mięsa.
To niewielki zysk, biorąc pod uwagę, wahania kursów walut a także niepewność rynków zbytu. Dodatkowo eksporter musi zapłacić kaucję w wysokości 30 euro od tony, natomiast na zapłatę może liczyć dopiero po całkowitym rozliczeniu się z Agencją, a to może trwać nawet i trzy miesiące.
A na krajowym rynku nadal nie widać ożywienia. To co najtańsze, czyli głowy czy nogi, tanieją nadal. Ceny mięs lepszych gatunków od dłuższego czasu stabilne – komentują maklerzy.