Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Największe problemy z mięsem

27 grudnia 2005

Tak jak prognozowano, ceny mięsa na rynku hurtowym w tygodniu przedświątecznym nie wzrosły. Spowodowała to stosunkowo duża podaż i umiarkowany popyt. W ostatnich dniach niektóre firmy obniżały ceny wyrobów, aby nie zostać z nadmiernymi zapasami.

W mijającym tygodniu dużego handlu hurtowego mięsem już nie było. Niektóre firmy kupowały wprawdzie świeżą wieprzowinę, ale już z myślą o dostawach poświątecznych. Ceny najlepszych mięs na giełdach w ostatnich dniach nie zmieniły się albo minimalnie spadły. Niewielkie obniżki dotyczyły również surowców tanich, jak skórki, głowy, tłuszcze drobne, gdyż są problemy z ich sprzedażą. Przede wszystkim zewzględu na zmniejszone zamówienia eksportowe. Znacznie ograniczony został drobny handel z Ukrainą. Wciąż nie kupują polskiego mięsa kupcy rosyjscy.

Nie nastąpiło w tygodniu przedświątecznym oczekiwane zwiększenie zapotrzebowania na drób. W rezultacie nie wzrosły również ceny. Za kurczaki płacono w hurcie o jedną trzecią mniej niż jesienią.

Na rynku zbóż w mijającym tygodniu handel, jak zwykle przed świętami, nieco osłabł. Ale zdaniem analityków zbliża się okres ożywienia. Duży eksport w ostatnich tygodniach spowodował, że rodzime przetwórnie zaczęły, w obawie przed wzrostem cen, kupować znacznie więcej ziarna niż wcześniej. Zapasy gromadzą zarówno młyny, jak i mieszalnie pasz. Ostatnio największe zapotrzebowanie dotyczyło pszenicy paszowej, jęczmienia, żyta i kukurydzy. Znaczna część skupowanego ziarna wysyłana była, głównie statkami, do krajów UE.

Zboże będzie prawdopodobnie stopniowo drożeć, gdyż od stycznia maklerzy spodziewają się wzrostu liczby transakcji. Zboża w zasadzie nie powinno zabraknąć, choć mogą być problemy, np. z zaopatrzeniem w żyto konsumpcyjne. Znaczne jego ilości sprzedano już za granicę.

Jak wynika z najnowszych danych GUS, zbiory zbóż były lepsze, niż przewidywano, choć o 9 proc. niższe niż przed rokiem. Obecnie ziarno jest znacznie tańsze niż w grudniu 2004.

Przed świętami podrożały natomiast warzywa, gdyż mniejsza jest ich podaż. I to nie tylko dlatego, że - jak ocenia GUS -warzyw gruntowych zebrano o 2,7 proc. mniej niż w zeszłym roku. Ostatnio zimowe warunki pogodowe utrudniały wydobycie zapasów z kopców. Za większość warzyw trzeba było płacić znacznie więcej niż przed rokiem. Stosunkowo drogie są tej zimy także ziemniaki. Kosztują dwa razy więcej niż w grudniu 2004 r. Droższe niż przed ubiegłorocznymi świętami były w minionym tygodniu cytrusy.

Tanieją natomiast ostatnio jabłka. Na rynku jest ich dużo. A w styczniu będzie ich jeszcze więcej, jeśli nie zostanie wznowiony eksport tych owoców do Rosji. Pierwsze miesiące roku to zwykle okres największych dostaw tych owoców do wschodnich odbiorców. Wkrótce okaże się, czy w 2006 r. uda się sprzedać za granicę tyle owoców, co w latach poprzednich.


POWIĄZANE

Minister Czesław Siekierski spotkał się z przedstawicielami branży spożywczej, k...

W nawiązaniu do publikacji pojawiających się w brytyjskich mediach, z pełną stan...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę