Komisja Europejska wprowadza kolejne zmiany w przepisach dla zakładów mięsnych. Resort rolnictwa zapewnia, że to już ostatnie zabiegi modernizacyjne, które muszą wykonać polskie zakłady, aby śmiało sprzedawać swoje produkty na terenie całej Unii.
Nowe rozporządzenie Ministra Rolnictwa, zaczęło obowiązywać 21 lipca. Zgodnie z nim zakłady są zobowiązane kupić odpowiedni sprzęt do produkcji oraz stosować technologie wyrobu taką jaka obowiązuje w całej Unii Europejskiej.
- Nowe zasady ujęte w rozporządzeniu nie powinny stworzyć zakładom problemów finansowych, gdyż wszystkie warunki techniczne, technologiczne i lokalizacyjne są już od dawna znane i stosowane przez producentów - mówi Jacek Leonkiewicz- Główny Inspektorat Weterynarii.
Zdaniem producentów to kolejny cios, ale jak sami mówią - zdążyli się już do tego przyzwyczaić. Starania firm już widać. Jak zapowiadają eksperci eksportu polskiego mięsa może wzrosnąć w tym roku nawet o 40%. Twierdzą również, że polskie zakłady w porównaniu z innymi państwami mimo ciągłych zmian ze strony Komisji Europejskiej szybko uporały się z zabiegami modernizacyjnymi.
To rozporządzenie kończące proces dostosowawczy jest szczególnie korzystne dla konsumentów. Teraz każdy produkt powinien mieć znak, który będzie określał jakość wyrobu.