Przemysł mięsny zwiększył zakupy surowców na wyroby świąteczne, zwłaszcza półtusz, szynki, schabu i łopatki. - Wzrost popytu spowodował w tym tygodniu niewielkie podwyżki cen tych mięs, średnio o 20 gr na kilogramie - mówi Ireneusz Grzeszczyk, makler z Łodzi.
Natomiast spadają ceny tanich surowców, których jest na rynku dużo, a ich sprzedaż niewielka. Mały jest także eksport. Np. tanieje smalec, który kosztuje teraz w hurcie połowę tego co przed rokiem. O 10 - 40 gr na kilogramie mniej płaci się ostatnio za dwójkę i trójkę wieprzową.
Mimo że ceny drobiu są relatywnie niskie, w ostatnich dniachświeże kurczaki potaniały jeszcze 10 gr na kilogramie. Na giełdach kurczaki i ćwiartki dostępne są po 3,3 - 3,5 zł za kg. Niskie ceny, konkurencyjne w stosunku do notowań wieprzowiny nie wpływają na razie na wzrost popytu.
Maklerzy przewidują, że w najbliższym tygodniu ceny najlepszych mięs wieprzowych będą rosły. W tym okresie mniejsze zakłady będą jeszcze kupować dużo surowca na wyroby świąteczne. Tymczasem nie zanosi się na wzrost podaży.