Około 550 zakładów przerobu mięsa postanowiły zamknąć władze weterynaryjne Republiki Czeskiej. Powód? Firmy nie zdołały wdrożyć norm sanitarnych, wymaganych przez UE.
Decyzja została upubliczniona w piątek, jednak poszczególne zakłady straciły prawo do działania już od 1 stycznia. Zamknięte zakłady stanowią aż 12 proc. wszystkich czeskich firm zajmujących się ubojem i przerobem mięsa - więcej, niż się spodziewano.
Jeszcze w listopadzie władze w Pradze miały nadzieję, że zamkniętych zostanie co najwyżej 9 proc. zakładów.