Czy lato czy zima, podaż mała czy duża – ceny wołowiny stabilne. Ta równowaga trwa już kilka lat. Skoro można kupić tyle ile potrzeba to po co podnosić stawki – tłumaczą przetwórcy. Szczególnie że teraz w wielu rejonach kraju dostawy do punktów skupu są większe. Rolnicy przed zimą pozbywają się zwierząt.
Buhaje skupowane są maksymalnie po 5 złotych, jałówki po 4, podobnie jak najlepiej umięśnione krowy. Ale stawka minimalna za krowy to zaledwie 2 złote. Na podwyżki cen skupu rolnicy nie mają co liczyć. Firmy, które eksportują mięso najpierw muszą wyjść na prostą pokrywając straty z poprzednim miesięcy. A na europejskim rynku trudno o wyższe stawki, bo wtedy kontrahenci sięgną po lepszy jakościowo towar z Ameryki Południowej.
bydło zł/kg
ceny skupu wg klasyfikacji poubojowej
buhaje 8,70 – 9,40
jałówki 7,80 – 8,60
krowy 5,00 – 7,70
W klasyfikacji poubojowe rolnicy dostają za buhaje w zależności od klasy około 9 złotych, jałówki wyceniane są o złotówkę niżej. Za młode jałówki stawki maksymalne to 8 złotych 60 groszy. Jeszcze większe różnice w cenach krów. W zależności od wagi zwierząt stawki zaczynają się od 5 złotych za najsłabszy towar, kończą powyżej 7.