Na Białorusi, gdzie mięso jest towarem deficytowym, ceny pod koniec roku wzrosły tak bardzo, że władze postanowiły wpisać ten towar na listę produktów, których notowania ustalają urzędnicy- informują agencje prasowe.
Jeszcze dwa tygodnie temu za kilogram wołowiny trzeba było zapłacić około 16 tys. rubli, czyli prawie 8 dolarów. Teraz handlowcy będą musieli obniżyć ceny mięsa do poziomu wyznaczonego przez białoruskie Ministerstwo Gospodarki.