W PSL będą egzaminy dla kandydatów w wyborach samorządowych.
Na 40 pytań z zakresu problematyki samorządowej, finansów, integracji z UE i spraw lokalnych będzie musiała odpowiedzieć, podczas specjalnego egzaminu, część kandydatów z PSL w wyborach samorządowych.
Chcemy przerwać dotychczasową tradycję, którą kierował się polski samorząd, że większość samorządowców w pierwszej części kadencji uczyła się rządzenia gminą, powiatem i województwem – powiedział na środowej konferencji prasowej szef klubu PSL Zbigniew Kuźmiuk.
Do egzaminów, obowiązkowo, przystąpić muszą ci spośród kandydatów PSL na wójtów, burmistrzów, prezydentów miast oraz radnych sejmików wojewódzkich, którzy pierwszy raz startują w wyborach. Pozostali mogą to zrobić dobrowolnie. Kuźmiuk wyraził nadzieję, że także kandydaci mający już za sobą doświadczenia wyborcze i pracę w samorządach, będą chcieli sprawdzić swoją wiedzę.
Aby zdać egzamin, kandydat będzie musiał poprawnie odpowiedzieć na 60 proc. pytań. Jest możliwość jednej poprawki. Jeśli egzamin poprawkowy się nie powiedzie, to - jak powiedział Kłopotek – taki odporny na wiedzę kandydat nie może zostać radnym. W przypadku, gdy kandydat obleje egzamin - są listy rezerwowych, którzy chcąc dostać się na listę PSL i też będą musieli przystąpić do egzaminu. Pytania zostały opracowane przez ekspertów PSL, przedstawicieli administracji rządowej, samorządowej i parlamentu. Egzaminy będą przeprowadzane we wszystkich województwach. Ich wyniki będą oceniane przez regionalne komisje egzaminacyjne w skład, których wchodzą m.in. szefowie regionalnych organizacji PSL, wykładowcy akademiccy i przedstawiciele samorządu.
Egzaminy muszą zakończyć się do 14 września, kiedy to odbędzie się krajowa konwencja wyborcza PSL i oficjalnie ruszy kampania wyborcza Stronnictwa. Do tego terminu muszą też zostać zamknięte listy kandydatów PSL.