Unia Europejska w ramach funduszy strukturalnych przeznaczyła na rozwój polskich przedsiębiorstw 1,25 mld euro. Jednak by sięgnąć po te środki trzeba po pierwsze wiedzieć gdzie ich szukać, a po drugie jak przejść dość skomplikowaną procedurę ich przyznawania. Wiedzę taką można zdobyć w trakcie warsztatów finansowych organizowanych w całej Polsce przez polskie przedstawicielstwo austriackiego Investkredit Bank AG.
Na dofinansowanie z funduszy strukturalnych mogą liczyć przedsiębiorstwa wprowadzające nowoczesne technologie, tworzące nowe miejsca pracy oraz firmy modernizujące swoje linie produkcyjne. Aby otrzymać unijną dotację przedsiębiorca starający się o dofinansowanie musi, podobnie jak w przypadku funduszy przedakcesyjnych, dysponować własnymi środkami wystarczającymi do pokrycia części inwestycji. Unia finansuje od 25 do 70% danego projektu.
– Warsztaty pozwalają poznać pełną ofertę funduszy strukturalnych dla przedsiębiorców oraz możliwości finansowania tej części środków, których nie refunduje Unia poprzez oferowany przez nas długoterminowy kredyt inwestycyjny – mówi Hans Koeppen, dyrektor zarządzający polskiego przedstawicielstwa Investkredit Bank. - Wiemy, że polscy przedsiębiorcy są jeszcze sceptycznie nastawieni do pozyskiwania środków z UE. Chcemy ich do tego zachęcić – dodaje.
Konferencje są otwarte dla wszystkich firm zainteresowanych pozyskaniem środków z UE.
Investkredit Bank AG z siedzibą w Wiedniu powstał z inicjatywy Banku Światowego ponad 50 lat temu jako spółka joint-venture różnych instytucji finansowych. U podstaw legła konieczność długofalowego wspierania odbudowy gospodarki Austrii po zniszczeniach wojennych. Bank koncentruje się na długoterminowym finansowaniu inwestycji przemysłowych i na projektach deweloperskich. Przez półtora roku działalności Przedstawicielstwa w Polsce Investkredit udzielił polskim przedsiębiorcom w sumie prawie 110 milionów euro kredytów – 50 mln na rozwój produkcji (m.in. w sektorze spożywczym, elektronicznym i chemicznym) i 60 mln na inwestycje w nieruchomości (m.in. International Business Center w Warszawie i rozbudowa portu lotniczego „Okęcie”).
W odróżnieniu od innych banków Investkredit dopuszcza wieloletni okres kredytowania. - Opłacalność każdej inwestycji bada wyspecjalizowany zespół ekonomistów i inżynierów. W efekcie dysponujemy szczegółowymi analizami cash flow i prognozowaną zmianą wartości majątku danej firmy, która służy jako zabezpieczenie spłaty kredytu. To pozwala nam prowadzić linie kredytowe nawet przez 7 lat – podkreśla Hans Koeppen. W najbliższym czasie bank zamierza zaoferować w Polsce bardziej wyszukane instrumenty finansowe: m.in. kredyty na tzw. wykup lewarowany potrzebny przy wykupie firmy oraz project finance przeznaczony dla nowopowstających firm produkcyjnych (kredyt inwestycyjny nawet do 15 lat), jak również emisję zabezpieczonych oraz niezabezpieczonych obligacji korporacyjnych jako alternatywny wobec kredytu sposób na pozyskiwanie kapitału przez przedsiębiorstwa. Jak podkreśla dyrektor Koeppen, w naszym kraju funkcjonuje jedynie przedstawicielstwo Investkredit Bank AG. Wszystkie decyzje dotyczące kredytów zapadają w austriackiej centrali i to z nią przedsiębiorca zawiera umowę o finansowaniu swojego projektu.