Ptak_Waw_CTR_2024

Liberalizacja rynku energetycznego

26 listopada 2002

Jak obliczono brak konkurencji na rynku elektryczności i gazu kosztuje gospodarkę europejską 15 mln euro rocznie. Był to jeden z powodów podjęcia w poniedziałek decyzji (przez ministrów ds. energii Piętnastki) o całkowitej liberalizacji tego rynku. Od 2007 r. każdy mieszkaniec UE (a firma jeszcze wcześniej) będzie mógł wybrać dostawcę energii elektrycznej.

Zarówno Komisja jak i Dania, która sprawuje obecnie przewodnictwo w Unii Europejskiej, okrzyknęły porozumienie sukcesem. Duński minister ds. gospodarki, Bendt Bendsen, powiedział, że jest to krok, który doprowadzi do zmniejszenia cen i wesprze wzrost gospodarczy. 

Liberalizacja rynku wcale nie oznacza, że państwowe molochy będą musiały zostać sprywatyzowane. Liberalizacja wymaga jedynie otwarcia dostępu do sieci  przemysłowych – to da, najpóźniej w drugiej połowie 2004 roku, każdemu przedsiębiorstwu możliwość wyboru oferty, innego niż dotychczas, dostawcy gazu i prądu. Firmy te będą się rozliczać między sobą za wykorzystanie swoich rur i kabli i co istotne: konsument nie poniesie z tego tytułu dodatkowych kosztów. Gospodarstwa domowe będą mogły wybierać w ofertach od 2007 r.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę