Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Do UE za chlebem

29 kwietnia 2004
Około 85 tysięcy, głównie młodych i dobrze wykształconych Polaków będzie opuszczało nasz kraj co roku przez najbliższe pięć lat w poszukiwaniu pracy w krajach Unii Europejskiej - pisze brukselski korespondent "Gazety Wyborczej" Robert Sołtyk. Łącznie z nowych i wciąż kandydujących do Unii państw wyjedzie do "starej" Europy milion ludzi.

Takie przewidywania przedstawił wczoraj w Parlamencie Europejskiej Willy Buschak, dyrektor Europejski Fundacji na rzecz Polepszenia Warunków Życia i Pracy. Jego zdaniem, pieniądze nie są jedynym powodem, dla którego ludzie ci wyemigrują. Liczyć się będzie także kariera, warunki mieszkaniowe, względy rodzinne, a nawet to, jakich kto ma sąsiadów - mówił Buschak, sam w trzecim pokoleniu emigrant z Ostródy. Natomiast szef liberałów w europarlamencie Graham Watson, krytykując restrykcje na rynku pracy, przekonywał, że Europa potrzebuje większej mobilności siły roboczej, a nie ograniczeń. Inspirator konferencji, węgierski obserwator w Parlamencie Europejskim Istvan Szent-Ivanyi wytknął zaś, że wiele krajów, które obiecało nam nie wprowadzać ograniczeń w wolnym przepływie pracowników, słowo złamało. Wymienił tu na przykład Holandię i Hiszpanię. Jego zdaniem to wpływa na pogorszenie klimatu związanego z rozszerzeniem Unii. W przekonaniu Węgra, restrykcje są sprzeczne z interesem gospodarczym Europy, a politycy na Zachodzie ustąpili pod presją zastraszonej przez populistów opinii publicznej.

POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę