Komisja Europejska (KE) może zatwierdzić polski Program Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) najwcześniej w lipcu. Wnioski na poszczególne działania tego programu będą przyjmowane od maja - poinformował w środę na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa wiceminister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Jego zdaniem, Polska jest w drugiej fazie uzgodnień z Komisją w sprawie PROW. Resort rolnictwa otrzymał uwagi od KE dotyczące programu i przygotowuje odpowiedzi. Poinformował, że 19 i 20 kwietnia odbędą się rozmowy z przedstawicielami Komisji w Ministerstwie Rolnictwa.
"Sądzę, że po tych rozmowach uwag będzie znacznie mniej, Komisja ustosunkuje się do naszych odpowiedzi i po tym spotkaniu wypracujemy takie stanowisko dotyczące PROW, które będzie przez Komisję przyjęte" - powiedział Kowalczyk. KE ma czas na podjęcie decyzji do lipca.
Dodał, że gdyby jednak Komisja nie zatwierdziła PROW w lipcu, wtedy najwcześniej może to nastąpić we wrześniu.
Od tego, kiedy zostanie zatwierdzony PROW, będzie zależeć termin składania wniosków. Ministerstwo Rolnictwa chce w maju rozpocząć przyjmowanie wniosków o pomoc grupom producenckim. Od czerwca będzie zaś można składać wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) o pomoc dla młodych rolników oraz starać się o renty strukturalne.
Natomiast wnioski o współfinansowanie inwestycji w gospodarstwach rolnych Agencja będzie przyjmować najwcześniej od lipca. Wypłaty nastąpią w listopadzie-grudniu tego roku - podkreślił wiceminister.
Według Kowalczyka, w tym roku rolnicy nie będą mogli ubiegać się o środki dla gospodarstw niskotowarowych.
Zasady przyznawania pieniędzy dla grup producenckich nie zmienią się w stosunku do zasad obowiązujących w latach 2004-2006. Grupy będą wspierane przez pierwszych pięć lat działalności. Np. w pierwszym i drugim roku funkcjonowania mogą otrzymać równowartość 5 proc. wartości sprzedanej produkcji rolnej, ale nie więcej niż 100 tys. euro. Pieniądze te mają pokrywać koszty organizacyjne grupy.
W przypadku pomocy dla młodych rolników nie ulega zmianie kwota, którą może otrzymać rolnik - 50 tys. zł. Nowością jest to, że będzie musiał on udokumentować, iż 50 proc. tej kwoty przeznaczył na inwestycje w gospodarstwie.
Obniżona będzie wysokość rent strukturalnych. Rolnik, który przekaże gospodarstwo następcy lub je sprzeda, otrzyma 150 proc. najniższej emerytury (ok. 900 zł). Renta ta może być zwiększona o 100 proc. (do ok. 1500 zł) jako dodatek na współmałżonka.
Kowalczyk zaznaczył, że KE chce, by wysokość rent była zróżnicowana; dlatego ministerstwo chce zaproponować zwiększenie tych kwot o 10 proc. w przypadku przekazania gospodarstwa powyżej 10 ha i zwiększenie renty o 5 proc., gdy gospodarstwo będzie przejmowane przez młodego rolnika (do 40 lat).
Wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper zauważył, że choć dla rolnictwa i wsi jest ponad 17,2 mld euro na lata 2007-2013, to tych środków nie jest dużo.
Najwięcej pieniędzy w PROW będzie przeznaczone na modernizację gospodarstw rolnych oraz inwestycje w przetwórstwie rolno- spożywczym.
"Na inwestycje w gospodarstwach rolnych może być średnio rocznie ok. 1 mld zł - to jest bardzo niedużo, bo gdyby średnie wykorzystanie było takie jak dotychczas (108 tys. na gospodarstwo), to z tego działania będzie mogło skorzystać ok. 10 tys. beneficjentów, tj. ok. 1-2 proc. rolników." - powiedział Lepper.
7098658
1