Tak uważają ekonomiści komentujący sierpniowe posiedzenie RPP.
Wydźwięk komunikatu po posiedzeniu jest wyraźnie bardziej gołębi niż w poprzednim miesiącu. Podkreślono w nim, że gospodarka będzie się rozwijać szybciej w drugim półroczu 2005 roku, ale w przeciwieństwie do komunikatu lipcowego, przyspieszenie będzie bardziej umiarkowane niż wcześniej przewidywano – napisał w komentarzu Rafał Benecki, ekonomista ING Banku Śląskiego.
Rada w swoim komunikacie zdystansowała się wobec wyników projekcji i podkreśliła, że w jej ocenie w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego jest wyższe, niż to przedstawiono w sierpniowej projekcji – podkreślają ekonomiści Citibanku Handlowego.
Na sierpniowym posiedzeniu RPP obniżyła główną stopę procentową o 25 pb, do 4,50%, utrzymując jednocześnie nastawienie łagodne.
Warto wziąć pod uwagę, że bardzo gołębi komunikat nie współgra z jastrzębimi wypowiedziami członków rady sprzed sierpniowego posiedzenia. Utrudnia to prognozowanie dalszych ruchów rady, ale decyzja sierpniową wraz z komunikatem traktujemy jako bardziej agresywny znak cięć stóp, niż wcześniej to ocenialiśmy – uważa Benecki.
Dlatego większość ekonomistów spodziewa się dalszych cieć stóp procentowych.
Gdyby na podstawie komunikatu prognozować dalsze ruchy rady, to nie sposób oprzeć się wrażeniu, że RPP chciałaby obniżać stopy dalej. Jeśli więc w perspektywie najbliższych dwóch miesięcy dane z gospodarki nie będą wskazywały na mocny wzrost popytu wewnętrznego, RPP stopy obniży, najprawdopodobniej o 25 pb i to raczej pod koniec roku – napisali ekonomiści Banku BPH.
Najbliższe miesiące jednak nie przyniosą ich zdaniem zmiany wysokości stóp procentowych ze względu na wybory parlamentarne i kształtowanie się nowego rządu.
W najbliższym czasie rada najprawdopodobniej wstrzyma się ze zmianami parametrów polityki pieniężnej w oczekiwaniu n stabilizację sytuacji politycznej po kampanii wyborczej oraz uformowanie się nowego rządu – napisali ekonomiści Banku Millennium.
Jednak nawet niepewność odnośnie nowego rządu, szczególnie co do nowych rozwiązań fiskalnych rządu nie oznacza braku dalszych obniżek.
Pomimo niepewności fiskalnej ciągle istnieje przestrzeń do obniżki stop procentowych na jesieni tego roku, najprawdopodobniej w listopadzie o 25 pb – uważają ekonomiści Millennium.
Nasz bazowy scenariusz zakłada na koniec roku stopę referencyjną na poziomie 4,25% na koniec roku, ale 4,00% też jest możliwe – prognozuje ING BSK.
Innego zdania są ekonomiści Citibanku. Uważamy jednak, że sierpniowa obniżka zamknęła już cykl redukcji stóp procentowych – napisali w raporcie.
Jako powody takiej opinii ekonomiści wymieniają niepewność co do nowego rządu i jego działań, a także pojawianie się danych z gospodarki świadczących o poprawie sytuacji.
Do ponownych obniżek stóp mogłoby dojść w przypadku silnego trendu aprecjacyjnego złotego po jesiennych wyborach – zastrzegają jednak.
Następne posiedzenie RPP odbędzie się 27-28 września.