Statystyki dotyczące osób zaginionych rosną. W 2013 r. poszukiwano 19 617 osób, w 2014 – już 20 845. Do domu nie wraca bardzo wielu nastolatków – w 2014 r. było to 6 615 osób. Ekspertka podpowiada, jak każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach i co robić w przypadku, gdy zaginie ktoś z naszych bliskich.
Przyczyny zniknięć są różne. Często jest to ucieczka spowodowana problemami w domu lub szkole, popadnięciem w nieodpowiednie towarzystwo czy romansem, ale czasem mamy do czynienia z wypadkiem bądź porwaniem. Jak mówi serwisowi infoWire.pl Agata Nowacka z Fundacji ITAKA: „Każde zaginięcie należy zgłosić na policję. Pomoc można uzyskać również w naszej fundacji – psychologowie, pracownicy socjalni i prawnicy służą radą”.
Na początku poszukiwań najlepiej opublikować i rozpowszechnić wizerunek zaginionej osoby. „Zdjęcie powinno być duże i jak najbardziej aktualne. Opis poszukiwanego musi zawierać informacje o wzroście, kolorze oczu oraz włosów, znakach szczególnych, a także tym, w co była ubrana zaginiona osoba w dniu zaginięcia. Odradzamy podawanie informacji prywatnych, np. o chorobach. Może to być krepujące dla poszukiwanego i odciągać uwagę od problemu zniknięcia” – zaleca ekspertka.
Rodzina powinna też odwiedzać miejsca, które lubi zaginiona osoba, rozmawiać z jej znajomymi i ogłosić poszukiwania w mediach społecznościowych. Ludzie odpowiadają na komunikaty o zaginionych. Odpowiednie instytucje otrzymują codziennie przynajmniej jeden telefon z informacją na temat któregoś z poszukiwanych. Ważne jest, aby zwracać uwagę na ludzi, których mijamy na ulicy, i reagować, gdy widzimy zaginioną osobę z plakatu.