Dolar jest rekordowo tani wobec złotego. Pod koniec środowych notowań za amerykańską walutę płacono 3,10 zł, czyli o 4 grosze mniej niż na wtorkowym zamknięciu. Złoty umocnił się wobec obu głównych walut, co niektórzy analitycy tłumaczą m.in. popytem na polskie obligacje.O godz. 16.30 za euro płacono 4,1550 zł wobec 4,18 zł we wtorek późnym popołudniem. Dolar kosztował 3,10 zł w porównaniu do 3,14 zł.
Umocnienie złotego wobec dolara wynikało m.in. ze wzrostu euro/dolara, który w środę przełamał barierę 1,34 dolara za euro.
Ważnym powodem umocnienia złotego był popyt zagraniczny na polskie obligacje. Nie był to popyt spekulacyjny; złotego kupowali inwestorzy, którzy musieli go kupić i kurs miał dla nich drugorzędne znaczenie - powiedział PAP analityk Pekao SA Marcin Bilbin.
Według Bilbina, euro/złoty testuje obecnie poziom wsparcia 4,15 zł za euro. Kolejny psychologiczny kurs euro to 4,10 zł. W przypadku dolara/złotego poziom wsparcia został przełamany, a kolejny to 3 zł za dolara. Jego zdaniem, złoty może jeszcze się umocnić. "Fala korekty opadła i złoty znów się umacnia. (...) sądzę, że w następnych dniach nadal będzie się umacniał. Wszystko zależy od tego, czy będzie utrzymywał się popyt (na obligacje - PAP). Ważnym czynnikiem jest też euro/dolar: jego wzrost osłabi z pewnością dolara wobec złotego" - powiedział.
Dealerzy obligacji zwracają uwagę na fakt, że przy wysokich cenach obligacji w trakcie sesji pojawiali się sprzedający. W sumie pod koniec dnia rentowność obligacji była nieco niższa niż we wtorek. Według Piotra Kołudy z Banku Millennium, inwestujący w obligacje będą bacznie śledzili też kurs polskiej waluty: jeśli wróci on do tendencji wzrostowej, obligacje mogą zyskiwać na wartości.
Według Kołudy, na czwartkowej sesji ważne będą też wyniki przetargu zamiany. Ministerstwo Finansów zaoferuje do odkupu obligacje OK0805, PS0205, OK0405 oraz PS0605 za maksymalnie 29 mld 624,656 mln zł. Jeżeli przetarg zamiany się uda i będzie duże zainteresowanie, to można się spodziewać, że ceny nie spadną. Dużo zależy też od sytuacji na rynkach bazowych – powiedział PAP Kołuda.
Około godz. 16.40 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 6,41 proc. wobec 6,43 proc. we wtorek. W przypadku papierów pięcioletnich było to 6,32 proc. w porównaniu do 6,36 proc., zaś dziesięcioletnich 6,04 proc. względem 6,09 proc.
.png)
Zaloguj przez Facebook
