Po dokapitalizowaniu Banku Gospodarki Żywnościowej Skarb Państwa może ograniczyć swój udział w spółce do 30 proc. Jednak niezbędnym warunkiem w tej sytuacji byłoby wprowadzenie odpowiednich zapisów w statucie BGŻ, dających resortowi 80 proc. głosów na WZA w kluczowych dla banku decyzjach – poinformował minister skarbu państwa Jacek Socha.
Zgodnie z tym scenariuszem, w dziewięcioosobowej radzie nadzorczej banku Skarb Państwa mógłby wskazać trzech swoich przedstawicieli oraz jednego niezależnego. Ponadto, po przyjęciu oferty inwestora zewnętrznego, udział MSP i banków zrzeszających w kapitale BGŻ wyniósłby odpowiednio 46-50 proc. oraz ok. 20 proc. Z kolei nowy akcjonariusz objąłby od 23 do 28 proc. walorów – powiedział J. Socha. Jego zdaniem, biorąc pod uwagę wycenę audytora, akcje Banku Gospodarki Żywnościowej warte są 26 zł za sztukę. Istnieje jednak szansa, że inwestor, który obejmie walory banku, zapłaci za nie znacznie więcej. W rezultacie banki spółdzielcze i banki zrzeszające mogłyby otrzymać dodatkowe środki na rozwój swojej działalności – dodał minister Socha.
Obecnie 69,45 proc. akcji BGŻ należy do Skarbu Państwa, natomiast w rękach banków zrzeszających i spółdzielczych znajduje się odpowiednio 28,40 proc. oraz 1,75 proc. walorów spółki (kolejne 0,4 proc. to akcje własne banku przeznaczone do sprzedaży).
Przypomnijmy, że w sierpniu prezes BGŻ Jacek Bartkiewicz informował już o spodziewanym terminie wyboru konsorcjum, które – zgodnie z harmonogramem – powinno objąć papiery banku jeszcze w połowie tego miesiąca.
Po wyborze inwestora bank ma również zostać dokapitalizowany kwotą 500 mln zł. Natomiast w 2005 r. planowany jest debiut BGŻ na warszawskim parkiecie. Wśród zainteresowanych nabyciem pakietu udziałów spółki jest Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Ponadto, w piątek holenderski Rabobank oficjalnie poinformował o zamiarze nabycia w konsorcjum z innym podmiotem do 35 proc. akcji BGŻ. Według J. Bartkiewicza, rada nadzorcza podjęła już w tej sprawie odpowiednie decyzje, a 9 września należy się spodziewać walnego zgromadzenia akcjonariuszy banku.
Następny etap dokapitalizowania banku (500 mln zł) powinien zostać zamknięty w połowie przyszłego roku. Biorąc pod uwagę, że spółka planuje w tym przypadku publiczną emisję akcji, ostateczny termin będzie jednak uzależniony od harmonogramu sprzedaży i debiutu na warszawskiej giełdzie walorów PKO BP. W tej sytuacji nie można wykluczyć, że całkowite sfinalizowanie programu prywatyzacyjnego BGŻ nastąpi nawet kilka miesięcy później – dodał J. Bartkiewicz.