Idzie ku dobremu. Sejmowe żarna niczym sądy wolno mielą, ale jest iskierka nadziei, że już wkrótce słowo stanie się ciałem i bez wymaganego dotąd projektu budowlanego stawiać będzie można obory, stodoły, ogrodzenia i wiele innych obiektów. W tej sprawie 6 stycznia br. po południu zbiorą się dwie komisje sejmowe: infrastruktury oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej, by ponownie rozpatrzyć projekt ustawy o zmianie ustawy „Prawo budowlane” i innych ustaw.
W proponowanych zmianach w ustawowych zapisach znajdą się zapisy przewidujące, iż sporządzenia projektu budowlanego nie wymaga budowa m.in.:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do 25 m3,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2;
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiat i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 25 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
3) indywidualnych przydomowych oczyszczalni ścieków o wydajności do 7,50 m3 na dobę
21) obiektów małej architektury;
......
22) ogrodzeń
Idzie ku dobremu, bo rozsądnemu rozstrzygnięciu.
8285174
1