Ptak_Waw_CTR_2024

Rozmawialiśmy z Wiktorem Szmulewiczem, prezesem Krajowej Rady Izb Rolniczych

26 lipca 2007


Czy izby rolnicze potrzebne są polskiej wsi ?

Wiktor Szmulewicz: - Sądzę , że są potrzebne bo w każdym państwie gdzie następuje cały czas decentralizacja władzy ważną role odgrywają organizację pozarządowe , do których zaliczają się również izby rolnicze. Jest to samorząd demokratyczny wybierany co 4 lata wyborach powszechnych, który reprezentuje wszystkich rolników i przez nich jest rozliczany. Jego zadaniem jest służyć przede wszystkim mieszkańcom wsi , stawać w ich obronie przed często bardzo trudnymi przepisami , złymi i niekompetentnymi urzędnikami oraz nieuczciwymi kontrahentami. Potrzebna jest więc instytucja, która wskazuje gdzie i w którą stronę rolnictwo powinno podążać. W wielu krajach w Europie samorząd rolniczy funkcjonując na takich zasadach doskonale się sprawdził. Natomiast w Polsce zasady jego funkcjonowania trzeba jeszcze dopracować miedzy innymi dając izbom większe kompetencje , aby rolnik coraz bardziej czuł , że samorząd rolniczy jest mu potrzebny.



Jakie większe kompetencje powinny posiadać izby rolnicze aby pomagać chłopom, stać na straży ich dobra ?

Wiktor Szmulewicz: - Wydaje mi się , że największą słabością izb jest brak większego wpływu na pracę samorządu terytorialnego na poziomie gminy czy powiatu czyli tam gdzie w trosce o chłopskie dobro ta współpraca jest jak najbardziej potrzebna . Moim zdaniem w każdej gminie samorząd rolniczy powinien mieć swoje ogniwa doradcze. Dlatego też w najbliższym czasie powinno nastąpić powinno nastąpić połączenie dwóch bardzo ważnych instytucji czyli doradztwa rolniczego i izb. Na pewno wymaga to okresu przejściowego aby te dwie instytucje mogły działać razem. Wszystkie też decyzję dotyczące polityki rolnej na terenie obszarów wiejskich na terenie gminy powinny być opiniowane przez izbę . Często zdarza się bowiem, że samorząd gminny zdominowany jest przez osoby, które nie są rolnikami i dlatego też takie decyzje jak odrolnienie gruntu czy zmiany w planie przestrzennego zagospodarowania gminy powinny być uzgadniane z przedstawicielami samorządu rolniczego. Nawet decyzję dotyczące spraw komunalnych także powinny być konsultowane z izbą rolniczą bo jest to pomocne w przestawianiu się wielu gospodarstw na agroturystykę czy też rozwijaniu pozarolniczych form działalności gospodarczej. Izby rolnicze powinny mieć również wpływ na otwieranie i zamykanie szkół rolniczych bo dobre, wykształcone kadry w rolnictwie są bardzo potrzebne.



W jaką stronę powinien rozwijać się samorząd rolniczy ? Czy w kierunki rolniczej izby gospodarczej czy raczej w kierunku bardziej związkowym ?

Wiktor Szmulewicz: - Uważam, że na pewno samorząd rolniczy powinien bardziej się rozwijać w kierunku gospodarczym niż przyjmować rolę związku zawodowego. Dzisiaj wprawdzie czasami występujemy w roli związków zawodowych ale wynika to przede wszystkim ze słabości organizacji związkowych. Jesteśmy jednak za tym aby organizacje związkowe miały coraz mocniejszą pozycję w Polsce, żeby reprezentowały rolników bo rola związków zawodowych jako syndykalnej instytucji jest bardzo ważna bo to ona podkreśla i czasami wskazuje niedociągnięcia , nieprawidłowości i słabości rządu czy też innych instytucji, które działają w danej chwili na szkodę rolników. Nie zawsze jednak mają w swoim działaniu racje . nie zawsze też wskazują kierunki jak to zmienić . Natomiast samorząd rolniczy nie tyko mówi o tym co jest źle , ale też proponuje konstruktywne rozwiązania.



Od kilku lat Polska jest w strukturach Unii Europejskiej. Jak zatem w Brukseli samorząd rolniczy lobbuje interesy polskich rolników ?

Wiktor Szmulewicz: - Jesteśmy członkami COPY – największej rolniczej organizacji w Unii Europejskiej. Jest to instytucja opiniotwórcza, która ma duży wpływ na decyzje Parlamentu Europejskiego czy Komisji Europejskiej. Zdarza się, że opinia COPY dotycząca istotnych spraw w rolnictwie europejskim jest przeciwstawna do opinii Komisji Europejskiej. Wtedy to Komisja Europejska pracuje dalej nad tą sprawą aż do osiągnięcia konstruktywnego konsensusu. My jesteśmy tam( w strukturach COPY) od dwóch lat. Staramy się jak najlepiej na arenie międzynarodowej reprezentować interesy polskiego chłopa , aby głos z Polski coraz bardziej był dostrzegany w Unii Europejskiej i nasze stanowiska popierane były przez jak największą ilość państw członkowskich. Dlatego też uczestniczymy w Grupie Wyszehradzkiej bo wszystkie izby ją tworzące są członkami COPY. W związku z tym wypracowane w trakcie obrad Grupy Wyszehradzkiej stanowiska przy mocnej reprezentacji Polski , Czech, Słowacji i Węgier mają większą siłę przegłosowania na Prezydium COPA czy też w grupach roboczych. Daje to dużą szansę , że korzystne dla Polski i polskiego rolnictwa zapisy mają większą szansę realizacji na forum unijnym.



Wchodzimy w nowy okres finansowania polskiej wsi. Jakie zatem działania w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 20 13 są według izb najważniejsze, i które z nich powinny być jak najszybciej realizowane ?

Wiktor Szmulewicz: - Najważniejszym dla izb jednym z działań , które powoduje rozwój wsi jest działanie ,,Modernizacja gospodarstw rolnych’’. Jest ono dla nas bardzo ważnym elementem PROW – u 2007 – 2013 , ponieważ może już są to ostatnie lata kiedy będzie można dostać dofinansowanie z Unii do inwestycji w gospodarstwach rolnych,. Ważnym elementem Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich są ,,Renty strukturalne’’ i ,, Ułatwianie startu zawodowego młodym rolnikom’’, które mogą przyspieszyć pewne przeobrażenia strukturalne na wsi. Chcielibyśmy aby zachodziły one trochę szybciej. Mamy jednak też wiele wątpliwości, wiele żeśmy zgłaszali uwag zarówno co do ,,młodego rolnika’’ jak i też rent strukturalnych. Nie wszystkie zostały uwzględnione i już dzisiaj przez to widać wiele zastrzeżeń i protestów z całego kraju od osób , które chciałyby skorzystać z tych form wsparcia. Wiele kontrowersji jeśli chodzi o renty strukturalne budzi szczególnie punkt dotyczący konieczności posiadania wykształcenia rolniczego. Został on wprowadzony choć wcześniej istniał bardzo dobry zapis, że młody człowiek w ciągu trzech lat od przejęcia gospodarstwa mógł uzupełnić kwalifikacje. Usunięcie dzisiaj tego punktu spowoduje, że wiele gospodarstw nie będzie można przekazać następcom bo mają skończony inny kierunek studiów czy szkoły choć chcieliby teraz na gospodarstwo wrócić . Wcześniej przecież nie było nawet cienia szansy aby z jednego gospodarstwa mógł się utrzymać ojciec i jego dorosłe dzieci, a dzisiaj raptownie stawia się wymógł 5 letniego stażu w KRUS lub wykształcenia rolniczego.
Naszym zdaniem młodzi ludzie jeśli zdecydowali się wrócić na wieś to powinni dostać szansę uzupełnienia w przeciągu 3 najbliższych lat swoich kwalifikacji.



Zmienia się obraz polskiej wsi. W związku z tym konieczne jest wprowadzenie nowych ustaw dotyczących rozwoju rolnictwa, rozwoju polskiej wsi. Jakie najważniejsze ustawy czekają obecnie na realizację w resorcie rolnictwa i jakie uwagi ma do nich samorząd rolniczy ?

Wiktor Szmulewicz: - Wydaje mi się , ze podstawowa ustawą, o której kształcie toczy się już w całej Polsce gorąca dyskusja jest ustawa o ustroju rolnym. Sądzę , że bardzo ważną ustawą jest również ustawa o ubezpieczeniach. Dobrze by się stało aby była to ustawa korzystna dla rolników, a w drugiej kolejności zabezpieczająca również interesy firm, które będą ubezpieczać rolnictwo. Nie może przecież reprezentować interes tylko jednej strony bo to sprawia, że ustawa jest martwa i nie jest realizowana. Bardzo ważną ustawą dla samorządu rolniczego jest również ustawa dotycząca Kasy Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych. Nowelizacja jej jest konieczna chociażby do tego aby w KRUS ubezpieczeni były tylko osoby faktycznie prowadzące gospodarstwa rolne. Uważam też , że KRUS nadal musi być współfinansowany z budżetu państwa jak to ma miejsce w wielu krajach. Bardzo ważna jest też dla nas nowelizacja ustawy o izbach rolniczych. Konieczna jest jej aktualizacja. Mamy też wiele uwag co do ordynacji wyborczej. Uważam , że izby powinny otrzymać też większe kompetencje. Natomiast nie ma naszej zgody na ustawę, na mocy której samorząd rolniczy zostałby przejęty przez związki zawodowe. Rolnicy chcą dobrej ustawy o izbach , o większej kompetencji dla izb , aby ich głos był słyszalny.



Rozpoczęły się już żniwa. Czego zatem Pan Prezes życzyłby rolnikom ?

Wiktor Szmulewicz: - Dobrej pogody i wysokich plonów.


POWIĄZANE

Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe prz...

W dniu 8 października 2024 r. Komisja Europejska (KE) zatwierdziła dwie genetycz...

Wsadziliśmy nogę w drzwi!-czytamy w najnowszym komunikacie Klubu Jagiellońskiego...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę