Rozmawialiśmy z Renatą Knitter

Czy agroturystyka to dobry interes ?

Renata Knitter: -Agroturystyka to interes wielopokoleniowy, na dłuższą metę. Czy dobry ? . To przede wszystkim zajęcie dla ludzi z pasją bo jak się nie lubi to co się robi to nie ma zysku finansowego ani tzw. zysków niewymiernych. Trzeba mieć satysfakcję z tego co się robi. Nie zawsze pieniądz jest najważniejszy. Ludzie są ważni.

Jaka jest Pani recepta na dobrze prowadzone gospodarstwo agroturystyczne ?

Renata Knitter: - Jaka jest recepta… Nie wiem. Wydaje mi się , że trzeba być sobą, lubić to co się robi i być przede wszystkim uczciwym wobec ludzi , gościnnym, otwartym i przyjaznym. Prowadzi Pani już od kilku lat pensjonat dla turystów. Jak zmieniają się wymagania gości ? - Turysta z roku na rok się zmienia. To jest spójne z wieloma czynnikami zachodzącymi w naszym życiu osobistym, gospodarczym czy politycznym. Kiedyś turyści mieli inne wymagania i innymi kryteriami się kierowali przyjeżdżając do nas. Ich wymagania nie były wysokie . Wystarczył im kącik i łóżko do spania W tej chwili , ktoś kto nie modernizuje swoich pokoi gościnnych , nie podnosi jakości usług nie ma czego szukać w tej branży. Dziś kwatera musi być wysokiej jakości i posiadać dostęp do internetu. Turysta choć przyjeżdża tutaj odpocząć to musi mieć dostęp do swojej elektronicznej poczty czy informacji ze świata. Często zdarza się , że ludzie mają kwatery na wysokim poziomie, ale nie maja zbyt wielu gości, ponieważ brak w ich pensjonatach duszy i dobrego klimatu. Turyści teraz oprócz wysokiego standardu wynajmowanych pomieszczeń zwracają też uwagę na dobre , ekologiczne jedzenie.

Dlaczego warto zatem odwiedzić gminę Smołdzino na terenie , której działa Stowarzyszenie Rozwoju Turystyki Wiejskiej ,,Słowiniec’’?

Renata Knitter: - Myślę, ze dla walorów przyrodniczych, kulturowych i historycznych . dla ciszy, spokoju i dla lokalnej społeczności, która jest przyjazna i gościnna. Gmina Smołdzino zachwyca wspaniałą, nieskażoną przemysłem przyrodą oferując turystom obszar Polski w pigułce. Tylko tutaj można podziwiać morze, jeziora, rzeki, góry i niziny oraz unikatowe w skali Europy tzw. ruchome wydmy, które tworzą malowniczy krajobraz. Słabo zaludniony teren gminy pozwala cieszyć się czystym powietrzem i wyjątkową ciszą. U nas gniazduje orzeł bielik, na plaży wypoczywają foki, a w rzece Łupawa króluje troć.O turystycznej atrakcyjności gminy stanowi położenie na jej obszarze Słowińskiego Parku Narodowego oraz czterech jezior: Gardno, Łebsko, Dołgie Wielkie oraz Dołgie Małe. Atutem gminy jest czyste środowisko naturalne, interesująca szata roślinna i liczna populacja dziko żyjącej zwierzyny. Wspaniała lokalizacja gminy i przebogata przyroda stwarzają znakomite możliwości wypoczynku i rekreacji.

Jednym z atutów gminy oprócz licznych atrakcji turystycznych są też smaczne potrawy regionalne , którymi właściciele kwater agroturystycznych częstują swoich gości.

Renata Knitter: - Naszych gościom podajemy na stół potrawy, które my przed laty w naszych domach rodzinnych jedliśmy jako dzieci . W każdym gospodarstwie jest receptura przekazywana pokolenia na pokolenie . Nasze regionalne smakołyki stanowią dodatkową atrakcję dla turystów , ponieważ gdzie indziej nie ma takich potraw. Nasze umiejętności kulinarne cały czas doskonalimy uczestnicząc w licznych szkoleniach poświęconych kuchni regionalnej. Na naszym stole królują przede wszystkim różnego rodzaju smalce, rolady i ogromne bogactwo potraw z ryb. Ryby podajemy pod każdą postacią – smażone, wędzone, zapiekane czy grillowane. Każdy turysta znajdzie w gminie Smołdzino coś dla siebie smacznego.

Kiedy powstało Stowarzyszenie Turystki Wiejskiej ,,Słowiniec’’ i jaki jest cel jego działalności ?

Renata Knitter: - Stowarzyszenie powstało 14 lat temu w 1990 roku. Obecnie liczy 25 aktywnie działających członków. Tworzą je nie tylko kwaterodawcy , ale również przedsiębiorcy oferujący inne usługi związane pośrednio z turystyką np. restauratorzy, właściciele wypożyczalni rowerów, osoby zajmujące się rękodzielnictwem. Naszym cele jest przede wszystkim promocja gminy i naszych usług. Realizujemy również zadania zlecone nam przez lokalne władze samorządowe Jednym z naszych celów jest bowiem budowanie pozytywnego wizerunku gminy. Chcemy , aby o gminie mówiono dobrze i aby nasza ,,mała ojczyzna’’ była przyjazna zarówno dla turystów jak i mieszkańców.

,,Gmina Smołdzino – Bałtyk dla wtajemniczonych’’ tak brzmi credo waszej działalności , co kryje się pod tym hasłem ?

Renata Knitter: - Cała tajemnica jest zawarta w strategii gminy Smołdzino, którą też współtworzyliśmy jako stowarzyszenie. Tam też zawarta jest idea naszej promocji, zapraszania turystów na teren gminy. My nie chcemy być kolejną Łebą czy Rowami. Szukamy własnej tożsamości. I ten ,,Bałtyk dla wtajemniczonych’’ to jest właśnie to. Chcemy zachęcić ludzi, aby wypoczywali w zgodzie z naturą . Nam nie chodzi o zniszczenie tego co mamy, tylko o korzystanie i współgranie z przyrodą. Chcemy nasze naturalne środowisko życia , kulturę , kuchnie ocalić dla potomnych. Smołdzino to nasza perełka – kraina wody, wiatru i piasku w klimacie eko, której największym atutem jest właśnie nieskażana niczym przyroda.