Jak Pan uważa, co należy zrobić, aby w przyszłości nie było embarga na eksport mięsa do Rosji?
Marian Duda: Dostosować się do wymogów rosyjskich i rzetelnie ich przestrzegać.
W jaki sposób urzędy państwa polskiego powinny działać, aby uniemożliwić fałszowanie świadectw eksportowych?
Marian Duda: Jak już wspominaliśmy w dzisiejszej debacie, należy przy naszej granicy wschodniej uruchomić jeden punkt odbioru mięsa, gdzie rezydował by przedstawiciel rosyjskich służb weterynaryjnych. Odprawiał by on każdy transport w tym właśnie punkcie, a nie jak dotychczas się dzieje, że tenże rezydent musi każdorazowo odprawiać około 20 samochodów dziennie na ternie całego kraju. Fizycznie jest to po prostu niemożliwe.
Czy uważa pan że eksport do Rosji jest aż tak duży, że zamknięcie jego zachwieje rynkiem i z godziny na godzinę będziemy mieli nadmiar wieprzowiny na rynku?
Marian Duda: Zdecydowanie tak. W tej chwili już notujemy około 10 % spadek cen skupu żywca wieprzowego. Ta sytuacja na pewno pogorszy sytuację producentów.
Czy rząd Polski jest w stanie szybko uporać się z tym problemem?
Marian Duda: Wierzę, że stronie polskiej uda się szybko uporać z tym problemem. Jest to bardzo ważne dla całej branży mięsnej w naszym kraju.
Dziękujemy za rozmowę