Już za niecałe 2 tygodnie na Salonie Samochodowym w Genewie Toyota zaprezentuje swój najnowszy samochód koncepcyjny i-TRIL Concept. Pojazd posłuży do zademonstrowania ostatnich osiągnięć technologicznych marki, które jej zdaniem w najbliższych latach całkowicie zmienią oblicze motoryzacji. Oto najciekawsze pojazdy koncepcyjne, które w ciągu ostatniego 20-lecia posłużyły Toyocie do zaprezentowania wypracowanych przez tę firmę nowoczesnych rozwiązań.
Toyota Fine-S
Pierwszym koncepcyjnym samochodem z napędem na ogniwa paliwowe był FCEV-1, zbudowany na bazie RAV4 1. generacji. Auto zadebiutowało w 1996 roku, a w ciągu kolejnych 5 lat Toyota zbudowała serię jeszcze 4 koncepcyjnych modeli FCEV.
W 2003 roku na North American International Auto Show Toyota zaprezentowała zupełnie nowe podejście – oczom dziennikarzy i fanów motoryzacji ukazał się zaprojektowany od nowa, futurystyczny model na wodorowe ogniwa paliwowe. Koncept FINE-S miał sportową sylwetkę coupe, bardzo duży rozstaw osi przy minimalnych zwisach z przodu i z tyłu i nisko położony środek ciężkości, m.in. dzięki obniżonemu zawieszeniu i ulokowaniu napędu pod podłogą. Moc silnika elektrycznego była przekazywana niezależnie do wszystkich 4 kół. Napęd na ogniwa paliwowe miał budowę modułową – tak samo jak w aktualnym modelu Mirai, który jest w sprzedaży od 2014 roku.
Toyota FCV Plus
Najnowszym samochodem wodorowym Toyoty jest koncepcyjny FCV Plus, który zadebiutował w październiku 2015 roku na Tokyo Motor Show. Auto ma przyczynić się do większego bezpieczeństwa energetycznego – służą temu gniazdka zainstalowane na nadwoziu do podłączania zewnętrznych odbiorników. W ten sposób prąd generowany w ogniwach paliwowych będzie mógł w razie potrzeby wspierać gospodarstwa domowe lub biura. Ta funkcja samochodów z napędem wodorowym jest szczególnie ważna w krajach takich jak Japonia – często nawiedzanych przez naturalne kataklizmy.
FCV PLUS jest lekkim, kompaktowym pojazdem miejskim. Jego twórcom udało się zminiaturyzować wszystkie elementy napędu, dlatego FCV PLUS ma wnętrze porównywalne z kabiną dużego sedana przy kompaktowych rozmiarach nadwozia. We wszystkich czterech kołach zamontowano niezależne silniki elektryczne. Wykończenie wnętrza i fotele zaprojektowano z wykorzystaniem zaawansowanych technik 3D, dzięki którym samochód jest przestronny i lekki, a jednocześnie ma bardzo sztywny szkielet nadwozia.
Toyota FT-EV
Toyota FT-EV to mały samochód elektryczny, pokazany w styczniu 2009 roku na targach North American International Auto Show w Detroit. Został zbudowany na bazie seryjnego mikrosamochodu Toyota iQ, z którego usunięto dwa siedzenia, aby zrobić miejsce dla zestawu baterii trakcyjnych. Miejskie auto miało zasięg 80 km na jednym ładowaniu.
Toyota i-Road
Kilka lat później Toyota stworzyła jeszcze bardziej pomysłowy miejski pojazd elektryczny – świetnie dostosowany do realiów życia w mieście. Toyota i-Road przypomina w pełni zabudowany motocykl. Jest wąska i zwrotna, ale zapewnia stabilność, bezpieczeństwo i izolację od deszczu, spalin i hałasu. Nowatorskie trzykołowe podwozie z systemem Active Lean sprawia, że i-Road przechyla się na zakrętach jak jednoślad, dostarczając wyjątkowych wrażeń z jazdy. Pojazd ważący 300 kg napędzają dwa silniki elektryczne o mocy 2kW. Jego maksymalna prędkość to 60 km/h, a zasięg na jednym ładowaniu wynosi 50 km.
Auto zadebiutowało na Geneva Motor Show w 2013 roku. Pierwsze testy konsumenckie Toyota przeprowadziła w połowie 2014 roku, a następnie wprowadziła do użytku jako publicznie dostępne samochody w Toyota City, Tokio i Grenoble.
Razem z i-Roadem zadebiutował zupełnie nowy system organizacji transportu miejskiego Toyoty o nazwie Ha:mo. Pozwala on szybko zaplanować podróż przez miasto przy pomocy aplikacji na telefon lub strony internetowej. System podpowie użytkownikowi, jak najwygodniej dostać się do wskazanego miejsca w mieście z wykorzystaniem komunikacji publicznej i wynajętego i-Roada, który można od razu zarezerwować. Stanowiska z i-Roadami podłączonymi do ładowarek, działające na tej samej zasadzie co Veturilo, są rozlokowane przy głównych węzłach komunikacyjnych. Najbliższym miastem, w którym można przetestować działanie Ha:mo, jest Grenoble we Francji.
Toyoa RiN
W 2007 roku na Tokyo Motor Show Toyota pokazała futurystycznego minivana RiN. Projekt powstał, aby promować zdrowy tryb życia i rekreacyjne przejażdżki na łono natury. Ciekawostką wzbudzającą duże zainteresowanie jest kierownica, która zmieniała kolor w zależności od nastroju kierowcy.
Do samochodu wchodzi się przez szklane, rozsuwane drzwi, za którymi mieści się bardzo przestronne wnętrze z 4 fotelami. Komfort pasażerów poprawia nawilżacz powietrza i klimatyzacja z regulacją poziomu tlenu w kabinie. Nadwozie w większości jest szklane, aby umożliwić bliższy kontakt z otoczeniem i z naturą. Projektanci zastosowali zielone szkło, które redukuje promieniowanie ultrafioletowe i podczerwień.
Toyota Fun-vii
Futurystyczny 3-osobowy koncept Fun-vii został pokazany po raz pierwszy w 2011 roku na targach w Tokio. Rozwinięciem skrótu vii są słowa pojazd, interaktywność, internet (vehicle, interactive, Internet).
Akio Toyoda, prezydent Toyota Motor Poland, nazwał go smartfonem na kołach. Fun-vii komunikuje się z innymi tak samo wyposażonymi pojazdami oraz z infrastrukturą drogową za pośrednictwem sieci bezprzewodowej. Większość jego funkcji można kontrolować zdalnie za pomocą telefonu. Wygodę korzystania z nawigacji zapewnia wyświetlający się na desce rozdzielczej awatar 3D.
Samochód dostosowuje kolor wnętrza do nastroju kierowcy, a nadwozie jest w całości pokryte wyświetlaczem. Fun-vii jest napędzany silnikiem elektrycznym, zasilanym przez baterie, które mogą być ładowane za pomocą bezprzewodowej ładowarki.
Toyota FV2
Samochody ułatwiły poruszanie się po świecie na niespotykaną wcześniej skalę, ale przez pierwsze stulecie swojego istnienia były tylko niemymi maszynami. Toyota jest zdania, że dzięki zaawansowanym technologiom IT, w tym sztucznej inteligencji, człowiek może odzyskać osobistą relację ze swoim środkiem transportu. Dowodzi tego koncept, który zadebiutował na targach w Tokio w 2013 roku.
Toyota FV2, gdy jest wyłączona, przypomina kapsułę, ale po uruchomieniu górna pokrywa podnosi się, tworząc przednią szybę. Stanowi ona nie tylko osłonę przed wiatrem, ale przede wszystkim jest wyświetlaczem multimedialnym, przypominającym HUD, którym kierowca steruje na odległość ruchem dłoni. Komputer pojazdu w czasie rzeczywistym obserwuje otoczenie i reaguje na nie. Na przykład rozpoznaje niebezpieczeństwo na drodze i ostrzega o nim kierowcę, a także podpowiada sposób ich uniknięcia.
Jednym z podstawowych celów twórców FV2 było zapewnienie kierowcom jak największej radości z jazdy. Dowodem na to jest możliwość kierowania na stojąco, przechylając ciało na boki oraz do przodu i do tyłu, żeby regulować prędkość. Wrażenia z takiego prowadzenia przypominają nieco jazdę na nartach lub na rowerze.
Więź między pojazdem a kierowcą Toyota pokazała na filmie prezentującym FV2. Wizja ta przedstawiała wykorzystanie sztucznej inteligencji do odczytywania emocji właściciela i udzielania mu wsparcia. Koncepcję też udało się Toyocie zrealizować już 2 tata później, kiedy powstał inteligentny robot Kirobo.
Toyota Concept-i
Toyota rozwinęła swoją koncepcję samochodu jako przyjaciela człowieka przy konstrukcji modelu Concept-i. Jego premiera odbyła się na targach Consumer Electronics Show w Las Vegas w styczniu 2017 roku. W ciągu najbliższych lat Toyota planuje rozpocząć jego testy drogowe.
Concept-i wykorzystuje sztuczną inteligencję do przewidywania potrzeb użytkowników. Jej podstawową funkcją jest pomoc w planowaniu tras na podstawie historii przejazdów, ale jednocześnie system uczy się rozpoznawać emocje, aby poprawiać samopoczucie kierowcy, np. dobierając odpowiednią muzykę, układając trasę z uwzględnieniem ulubionych miejsc czy dopasowując poziom ingerencji systemów bezpieczeństwa do nastroju i kondycji kierowcy – od całkowitej kontroli człowieka nad samochodem do trybu w pełni autonomicznego pilota.
Trudno zaprzyjaźnić się z przełącznikami i ekranami, dlatego samochód kontaktuje się z kierowcą za pośrednictwem awatara o imieniu Yui. Animowana postać najpierw wyświetla się na karoserii drzwi, aby przywitać właściciela, a następnie pojawia się na desce rozdzielczej. Yui prowadzi naturalną rozmowę, nie tylko dzięki świetnemu opanowaniu języka, ale także lokalnej mowy ciała i kultury. Do komunikacji z kierowcą i pasażerami służy także cała kabina, która przekazuje sygnały i ostrzeżenia za pomocą światła, dźwięku i bodźców dotykowych.
i-TRIL Concept
Swój najnowszy koncept prezentujący rozwiązania dla motoryzacji przyszłości Toyota pokaże na targach w Genewie już 9 marca. i-TRIL Concept wykorzystuje sztuczną inteligencję umożliwiającą autonomiczne prowadzenie, silnik elektryczny i technologię Active Lean znaną z i-Roada, która umożliwia przechylanie się pojazdu na zakrętach. Szczegóły jego konstrukcji oraz koncepcję projektantów poznamy podczas dni prasowych na konferencji Toyoty 7 marca o 12:30.
Newseria Biznes