Władze San Francisco uchwaliły prawo, które zobowiązuje producentów mięsa i jaj do ujawniania na opakowaniach ilości antybiotyków podawanych zwierzętom, od których pochodzą sprzedawane w sklepach produkty.
W rzeczywistości amerykańskiej, gdzie w przeciwieństwie do Unii Europejskiej, nie ma zakazu stosowania antybiotyków jako stymulatorów wzrostu oraz jako substancji profilaktycznych, wartości, które zobaczą konsumenci na opakowaniach mogą okazać się bardzo wysokie.
Z perspektywy polskiej warto zastanowić się nad skutkami amerykańskiego precedensu. Z jednej strony wzmacnia on obserwowane już od dłuższego czasu trendy konsumenckie, które zwiększają koszty produkcji lub komplikują proces produkcji. Z drugiej jednak strony, w dłuższym horyzoncie czasowym, może to doprowadzić do zrównania prawa po obu stronach Atlantyku.
Jeśli tak by się stało wzrosną koszty produkcji amerykańskiego drobiarstwa i stanie się ono mniej konkurencyjne na rynkach eksportowych. Może to otworzyć nowy rozdział w historii konkurencji europejsko – amerykańskiej na rynkach azjatyckich, bliskowschodnich oraz w RPA.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz