Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP popiera projekt utworzenia Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności. Instytucja ta powinna podlegać premierowi lub ministrowi spraw wewnętrznych - napisano w liście otwartym skierowanym m.in. do premier Beaty Szydło.
Stanowisko Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP przedstawiono w ramach konsultacji społecznych dotyczących reformy systemu urzędowej kontroli żywności. Obecnie projekt ustawy jest przedmiotem prac rządu. Konsultacje społeczne potrwają do 12 sierpnia.
Przygotowany przez resort rolnictwa projekt przewiduje połączenie Inspekcji Weterynaryjnej, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Inspekcji Handlowej (części UOKiK) części Inspekcji Sanitarnej oraz części Inspekcji Ochrony Środowiska w wyniku czego powstałby jednej organ odpowiadający za bezpieczeństwo żywności w Polsce - Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności. Instytucja ta - według projektu - ma być podporządkowana ministrowi rolnictwa. Inspekcją ma kierować główny inspektor, któremu będą podlegać wojewódzcy inspektorzy , a tym z kolei - powiatowi.
Stowarzyszenie zaznacza, że pozytywnie ocenia dotychczasowy system, gdzie w zakresie kontrolowanie żywności pochodzenia zwierzęcego wiodącą rolę odgrywa Inspekcja Weterynaryjna wspomagana przez Inspekcję Sanitarną sprawującą nadzór nad higieną obrotu detalicznego.
W opinii SRiW RP nowa Inspekcja powinna podlegać prezesowi Rady Ministrów lub ministrowi spraw wewnętrznych. "wyłącznie nadzór jednego z tych organów rządowych może być gwarancją całkowicie niezależnych kontroli (...) albowiem dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowanie (Inspekcji) konieczne jest rozdzielenie uprawnień ministra rolnictwa w zakresie tworzenia prawa weterynaryjnego, fitosanitarnego i żywnościowego od kompetencji nadzorczych" - napisano w liście.
Natomiast Stowarzyszenie negatywnie odniosło się do propozycji utworzenia Narodowej Rady Naukowej Bezpieczeństwa Żywności "ze względu na zbyt ogólnikowe określenie zadań i za dużą liczbę członków nie mających związku z procedurami kontrolnymi"
List został wysłany także do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela oraz innych zainteresowanych osób. (PAP)