Od wtorku działa unijny program pomocowy wspierający - pośrednio - walkę z bezrobociem. Prawie 1 mln unijnych euro pójdzie na szkolenia dla kilkuset pracowników urzędów pracy.
Sposób, w jaki urzędy pracy pomagają znaleźć zatrudnienie w różnych regionach
- na wsi, w wielkich miastach - potrafi się zasadniczo różnić. Ze stratą dla
bezrobotnych. Takie różnice Unia (na serio zaniepokojona 19-proc. bezrobociem w
Polsce) uznaje za szkodliwą dyskryminację i wadę działania administracji
publicznej - stara się więc pomóc je zniwelować. Od wtorku to "niwelowanie" trwa
także w Polsce, ruszył bowiem finansowany z funduszu PHARE projekt "Poprawa
Standardów Jakości Usług Rynku Pracy".
Głównym celem projektu -
wdrażanego za unijne pieniądze przez konsorcjum niemieckiego BBJ Consult AG,
Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego, firmy Migut Media oraz włoskiego Centro
Ricerche Affari Sociali - ma być wzrost efektywności urzędów pracy, a także
prywatnych firm pośrednictwa.