Imigranci zarobkowi z prawem do pracy w W. Brytanii, w tym Polacy, są bezwzględnie wyzyskiwani przez pracodawców do tego nawet stopnia, że ich położenie spełnia kryteria pracy niewolniczej w rozumieniu Międzynarodowej Organizacji Pracy - stwierdza raport brytyjskiej centrali związkowej TUC.
Według raportu (Forced Labour and Migration to the UK), imigranci na
brytyjskim rynku pracy powinni mieć te same prawa, co reszta
pracowników.
Raport apeluje do rządu o to, by konsekwentnie zwalczał
przypadki wyzysku pracowników, bezbronnych wobec pozbawionych skrupułów
pracodawców. Znaczenie raportu tkwi nie w tym, że odsłania ciemne strony pracy
na czarno, lecz wyzysk legalnych pracowników-imigrantów, którzy nie mogą
wyegzekwować swoich praw.
Raport opisuje przypadek dwóch Polaków
zwerbowanych w Polsce do pracy na budowie, którzy koszty ściągnięcia ich do
pracy mieli zwrócić agencji po jej rozpoczęciu, ale po przyjeździe przenoszono
ich z miejsca na miejsce, ściśle obserwowano, zmuszano do pracy od rana do nocy
i w ogóle nie opłacano. Przy próbie ucieczki zostali pobici. Gdy udało im się
ponownie zbiec, koczowali na lotnisku.
Inny Polak, pracujący w hotelu,
przekonany jest o tym, że pracodawca na niego i kolegów sam złożył doniesienie
do władz imigracyjnych, ponieważ miał już przygotowaną nową grupę pracowników, a
poprzedniej nie chciał zapłacić wynagrodzenia za wykonaną
pracę.
Imigranci są systematycznie zmuszani do pracy w nadgodzinach,
opłacani poniżej ustawowej stawki minimum i kierowani do zajęć niebezpiecznych
dla zdrowia. W tym kontekście raport wskazuje na sektor budowlany, przetwórstwo
żywności, ogrodnictwo, pielęgniarstwo w domach opieki, hotelarstwo i
gastronomię, pracę sezonową w rolnictwie.
Dokument opisuje też grupę
pracowników z Europy Środkowowschodniej, którym skonfiskowano paszporty, w ich
miejsce wydano fałszywe dokumenty tożsamości i zagrożono pobiciem w razie próby
odejścia z pracy. Innym oznajmiono, że przez rok będą pracowali bez
wynagrodzenie po to, by odpracowali rzekome koszta zwerbowania
ich.
Pracownicy są zależni od pracodawcy zwłaszcza w sytuacji, gdy ich
prawo do pracy wystawione jest na konkretną firmę, która zapewnia im również
zakwaterowanie. Po utracie zatrudnienia np. w wyniku skarg na złe traktowanie,
mogą być zmuszeni do wyjazdu z kraju.
Międzynarodowa Organizacja Pracy
uznaje, iż praca ma charakter przymusowy, jeśli jest wykonywana pod groźbą kar
fizycznych, zadenuncjowania na policji, spłaty długu, wycofania płacy, gdy
pracownik nie ma swobody poruszania się i gdy zatrzymanie jego dokumentu
tożsamości jest nieuzasadnione.