europejskie forum rolników 2025

Podkarpackie/ Blisko cztery tysiące ton karmy na zimowe dokarmianie zwierząt

22 listopada 2018
Podkarpackie/ Blisko cztery tysiące ton karmy na zimowe dokarmianie zwierząt

Blisko cztery tysiące ton karmy czeka na zwierzęta w lasach Podkarpacia. "Mamy dla nich prawie tysiąc zimowych miejsc dokarmiania" - powiedział w środę PAP rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Marszałek zauważył, że najczęściej z miejsc dokarmiania korzystają jelenie, sarny i dziki, rzadziej niedźwiedzie. "Ok. 200 ton siana, 500 ton ziarna, 240 ton soli z mikroelementami i trzy tys. ton tzw. karmy soczystej, czyli buraków, marchwi i sianokiszonki przygotowali dla nich dzierżawcy i zarządcy obwodów łowieckich” - wyjaśnił rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

W lecie dla zwierzyny uprawia się również prawie 500 ha poletek żerowych. Wysiewa się na nich zboża ozime, rzepaki; uprawia się też rośliny wielosezonowe np. topinambur.

Z kolei w nadleśnictwach Baligród, Komańcza, Lutowiska i Stuposiany w Bieszczadach, gdzie bytują żubry, leśnicy kupili łącznie ponad 100 ton pożywienia dla tych zwierząt.

W południowo-wschodniej Polsce leśnicy przygotowali ponad tysiąc miejsc dokarmiania zwierząt i ptaków. "Dokarmienie prowadzone jest wyłącznie wtedy, gdy warunki pogodowe uniemożliwiają zwierzynie zdobycie żeru naturalnego" - mówił Marszałek.

"Takie postępowanie jest nie tylko humanitarnym gestem leśników, ale też zapobiega szkodom w uprawach leśnych. Uprawy te mogłyby mocno ucierpieć, gdy zimą dochodzi do gromadzenia się zwierzyny płowej w liczne stada, żerujące w cieplejszych dolinach" - zauważył rzecznik.

Marszałek podkreślił, że w każdej chwili istnieje możliwość dokupienia dodatkowej karmy. "Tylko dla ptaków zakupimy w tym sezonie około 20 ton karmy, głównie pyz tłuszczowych i ziarna słonecznika" - dodał.

Zwierzynę dokarmia się w miejscach, które najczęściej odwiedzają jelenie, sarny i dziki. Rzadziej pojawiają się tam niedźwiedzie, które przez znaczną część zimy śpią w gawrach.

Według szacunków RDLP, w lasach Podkarpacia żyje m.in. ponad 500 żubrów, 200 niedźwiedzi, 500 wilków i 10 tys. bobrów.

W lasach południowo-wschodniej Polski, na podstawie szacunków z minionej zimy, bytuje też m.in. 44 tys. saren, 15 tys. jeleni, 10 tys. dzików oraz prawie 400 łosi. Dość licznie występują także mniejsze drapieżniki: kuny - 5,3 tys., borsuki - 2,7 tys. i tchórze - 2,6 tys. Jest również 23 tys. bażantów oraz 9 tys. kuropatw.

 

Alfred Kyc (PAP)


POWIĄZANE

  Odstępstwo od RENURE: Bez działania UE ryzykuje utratę zrównoważonego rozwiąza...

W weekend sklepy czeka prawdziwy szturm. Polacy ruszą na świąteczne zakupy. Głów...

Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji, podaje za pośr...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę