Polscy rolnicy apelują o zablokowanie umowy z krajami Mercosur - to zagrożenie dla zdrowia konsumentów i przyszłości unijnego rolnictwa.
Polscy hodowcy bydła mięsnego oraz organizacje rolnicze wystosowały apel do polityków w Polsce i
Unii Europejskiej, wzywając do zablokowania umowy o wolnym handlu z krajami Mercosur. Umowa,
która otworzyłaby europejski rynek na produkty rolne z Ameryki Południowej, zdaniem hodowców i
rolników stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego oraz przyszłości sektora
rolnego w Europie.
Raport Komisji Europejskiej ujawnia zagrożenia
Zgodnie z najnowszym raportem Komisji Europejskiej, będącym wynikiem audytu przeprowadzonego
w Brazylii od 27 maja do 14 czerwca 2024 roku, system kontroli jakości mięsa przeznaczonego na
eksport do UE ma poważne luki. W brazylijskiej hodowli bydła nadal stosowane są zakazane w Unii
substancje, takie jak hormon wzrostu estradiol 17β.
– W hodowli bydła w Brazylii nadal stosowane są hormony wzrostu, takie jak estradiol 17β, zakazane
w UE, co bezpośrednio narusza unijne standardy bezpieczeństwa żywności. Brazylijskie przepisy co
prawda formalnie zakazują używania takich substancji, jednak audyt wykazał, że system kontroli jest
niewystarczający – brak jest wymogu przechowywania recept weterynaryjnych oraz dokumentacji
leczenia zwierząt – tłumaczy Jacek Zarzecki, Wiceprzewodniczący Polskiej Platformy Zrównoważonej
Wołowiny.
Ministerstwo Rolnictwa Brazylii nie jest w stanie zapewnić, że eksportowane do Unii Europejskiej
mięso jest wolne od niedozwolonych substancji, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia
europejskich konsumentów.
Zalew taniej żywności z Ameryki Południowej
Umowa z Mercosur przewiduje import ogromnych ilości produktów rolnych, w tym 99 tys. ton
wołowiny, 180 tys. ton drobiu, ponad 3 mln ton kukurydzy i 8 mln hektolitrów biopaliwa. Zdaniem
polskich rolników produkty te nie spełniają unijnych standardów jakości i bezpieczeństwa, co osłabi
konkurencyjność europejskiego sektora rolnego.
– W obliczu najnowszego raportu Komisji Europejskiej, który wskazuje na istotne zagrożenia związane
z produkcją mięsa w Brazylii, uważamy, że podpisanie tej umowy byłoby nieodpowiedzialnym
krokiem, zagrażającym zarówno bezpieczeństwu żywnościowemu europejskich konsumentów, jak i
przyszłości naszego sektora rolnego – mówi Jerzy Wierzbicki, Prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.
Niższe koszty produkcji w krajach Mercosur wynikają z braku rygorystycznych przepisów dotyczących
dobrostanu zwierząt i bezpieczeństwa żywności. Polscy rolnicy podkreślają, że uczciwa konkurencja
w takich warunkach jest niemożliwa.
Apel o zdecydowane działania
– Apelujemy do polskiego rządu o stanowczą reakcję i zablokowanie tej umowy. Zależy nam na
bezpieczeństwie naszych konsumentów oraz na przyszłości polskiego rolnictwa, które opiera się na
najwyższych standardach jakości i bezpieczeństwa. Polscy hodowcy nie powinni być zmuszani do
konkurowania z produktami niespełniającymi podstawowych norm, na które składają się zdrowie
publiczne czy dobrostan zwierząt – mówi Wiktor Szmulewicz, Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Polscy rolnicy wzywają także decydentów unijnych do odrzucenia tej umowy w trosce o wartości
leżące u podstaw europejskiego rolnictwa.
"NIE dla Mercosur, TAK dla europejskiego rolnictwa" – to stanowcze przesłanie rolników broniących
jakości, bezpieczeństwa i przyszłości sektora rolnego w Polsce i Unii Europejskiej.
oprac, e-red, ppr.pl na podst źródło: Biuro Prasowe LoweKrowe