Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi spotkał się w czwartek z przedstawicielami sektora mleczarskiego, spółdzielni mleczarskich.
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że spółdzielcza forma i polski kapitał sprawiają, że pomimo nielicznych wyjątków ten sektor dobrze funkcjonuje i dobrze współpracuje z rolnikami.
Odnosząc się do obaw związanych ze zmianami Wspólnej Polityki Rolnej i podejścia do rolnictwa wicepremier zwrócił uwagę, że Europejski Zielony Ład jest przede wszystkim ambitnym programem ochrony środowiska i klimatu Unii Europejskiej.
– W naszym Planie Strategicznym dla WPR przygotowaliśmy rozwiązania umiarkowane. Nie chcemy być liderami w wygórowanych założeniach ochrony środowiska, ponieważ już chronimy je odpowiednio – podkreślił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.
W ramach wyznaczonych celów szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że np. w kwestii nawozów azotowych wyznaczona została ich redukcja w wysokości 1kg/ha.
Podczas spotkania szef resortu rolnictwa poinformował, że w najbliższy poniedziałek udaje się do Brukseli, gdzie na marginesie posiedzenia Rady AGRIFISH odbędą się rozmowy dotyczące m.in. Polskiego Planu Strategicznego dla WPR na lata 2023-2027.
Wicepremier wrócił uwagę, że o ile w kwestii redukcji CO2 w produkcji roślinnej nie ma żadnego niebezpieczeństwa, to pewne zagrożenia dotyczą produkcji zwierzęcej, a zwłaszcza w odniesieniu do hodowli bydła.
Szef resortu rolnictwa przypomniał, że do Komisji Europejskiej został złożony polski wniosek o zgodę na dotację do zakupu nawozów.
– Nie chcemy od UE pieniędzy, ale zgody na dopłaty do nawozów. Mamy na ten cel zabezpieczone środki – podkreślił wicepremier.
MRiRW