Amerykanie upatrują szans na zwiększenie eksportu drobiu na rynek południowokoreański, który w sierpniu 2017 roku został ponownie otwarty na produkty drobiowe z USA. Zgodnie z polityką Korei Południowej zakaz importu z USA został wprowadzony po wystąpieniu ogniska HPAI w Tennessee w marcu 2017 r.
Stany Zjednoczone dążą do wypracowania porozumienia z Koreą Południową w zakresie stosowania regionalizacji w przypadku wystąpienia grypy ptaków, a nie wprowadzania ogólnokrajowych zakazów. Regionalizacja korzystnie wpłynęłaby na utrzymanie płynności eksportu z USA. W latach 2014-2016 amerykański eksport mięsa kurcząt do Korei Południowej spadł o prawie 90%, z poziomu około 64,9 tys. ton do 7,1 tys. ton.
Dodatkowym impulsem do wzrostu popytu w państwie azjatyckim jest występujący tam obecnie problem z grypą ptaków. Przypomnijmy, że w sezonie 2016/2017 kraj ten był najbardziej poszkodowanym na świecie przez grypę ptaków. W listopadzie 2017 roku, po półrocznej przerwie, wirus znów pojawił się w stadach drobiu. Szacuje się, że od listopada 2017 roku uśmiercono około 1,5 miliona ptaków.
Według przewidywań amerykańskich analityków do zwiększenia zależności importu mięsa drobiowego z USA do Korei Południowej mogą się przyczynić międzynarodowe wydarzenia sportowe – w lutym tego roku kraj ten jest gospodarzem zimowych Igrzysk Olimpijskich. Zdaniem przedstawicieli miejscowego przemysłu mięsnego spożycie mięsa kurcząt rzeźnych może wzrosnąć o 5%. Do wzrostu konsumpcji powinny się także przyczynić duże tegoroczne wydarzenia sportowe w Indonezji i Rosji.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz