Złoty w czwartek pozostanie stabilny

Po spokojnym dniu na rynku walutowym dilerzy spodziewają się, że złoty w czwartek pozostanie w trendzie bocznym w przedziale 4,11-4,13 za euro. Rynek długu pozostał mocny po aukcji, a oczekiwania na obniżki stóp mogą doprowadzić do dalszych spadków rentowności i wystromienia krzywej.
"Dzisiaj złoty zachowywał się bardzo spokojnie, na rynku panowała stagnacja. Na kolejne dni nie ma zaplanowanych ważnych wydarzeń. Oczy inwestorów kierują się na ustalenia w sprawie Grecji oraz na rynki bazowe" - powiedział PAP Marcin Turkiewicz, diler walutowy z BRE Banku.
"Spodziewam się, że jutro złoty będzie pozostawał w trendzie bocznym w przedziale 4,11-4,13 za euro" - dodał.
W środę rano niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble poinformował, że międzynarodowi kredytodawcy odłożyli do poniedziałku negocjacje w sprawie dalszej pomocy dla Grecji.
"Polski rynek długu pozostawał dzisiaj całkiem mocny. W najbliższych dniach na obligacje mogą wpływać wypowiedzi polityków. Perspektywa dla Polski to obniżki stóp procentowych w szybkim tempie, czyli spadki rentowności i wystromienie krzywej. Istotne będą dane o sprzedaży, ale najważniejsza będzie publikacja o PKB w III kwartale" - powiedział PAP Sebastian Cichy, BNP Paribas.
Dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w październiku GUS poda w poniedziałek, 26 listopada.
W piątek, 30 listopada GUS opublikuje wstępny szacunek PKB w III kwartale 2012 roku.
"Aukcje dostarczają niespodzianek i tak było tym razem. Sądząc po wypowiedzi wiceministra finansów Marczaka obligacje trafiły do inwestorów zagranicznych, a dużym zainteresowaniem cieszyły się papiery o zmiennym kuponie. Może to oznaczać, że rentowności stałokuponowych obligacji powoli stają się mniej atrakcyjne, ze względu na niską stopę zwrotu" - dodał.
Ministerstwo Finansów na środowej aukcji zamiany sprzedało obligacje WZ0117 za 4.357,591 mln zł, WZ0121 za 4.420,899 mln zł oraz DS1023 za 1.457,636 mln zł, a odkupiło OK0113 za 9.930,070 mln zł i PS0413 za 422,000 mln zł.
W komentarzu po aukcji wiceminister finansów Piotr Marczak poinformował, że na przetargu dominowali inwestorzy zagraniczni, którzy rolowali obligacje zapadające w styczniu 2013 roku.
W kwartalnym planie podaży resort finansów informował, że w grudniu możliwy jest warunkowy przetarg obligacji.