Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Reforma KRUS nie teraz

27 stycznia 2005

Plan Hausnera traci kolejny filar. Rząd zamierza wycofać się z takiej reformy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, która polegałaby na sporych podwyżkach składek płaconych przez rolników - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Zamiast tego, chce najpierw odzyskać władzę nad KRUS i zrobić tam porządki.

Decyzja zapadła w środę rano w gabinecie premiera Marka Belki. W ciągu kilku tygodni wicepremier Izabela Jaruga-Nowacka ma przedstawić projekt autopoprawki do rządowego projektu ustawy, jaki leży w Sejmie od 19 października. Powód: rząd doszedł do wniosku, że nie ma żadnej szansy, by projekt w obecnym kształcie zyskał akceptację posłów. Przeciwnie - jest bardzo prawdopodobne, że już w pierwszym czytaniu zostanie odrzucony przez Sejm, gdyż przeciwko niemu jest cała opozycja oraz część klubów lewicowych - SLD, UP i SdPl - podaje dziennik.

Projekt przygotował jeszcze poprzedni minister polityki społecznej Krzysztof Pater. PSL-owi, Samoobronie, LPR i posłom związanym z rolnictwem nie podoba się zakładany w nim wzrost składek, jakie rolnicy płacą na KRUS. Platforma Obywatelska uważa z kolei, że rząd nie proponuje prawdziwej reformy tej instytucji i nie dąży do powiązania emerytur z dochodami, jak to jest w systemie ZUS - informuje "Gazeta Wyborcza".

Dziś wszyscy rolnicy niezależnie od osiąganych dochodów i wielkości gospodarstwa płacą równe składki - po 168 zł kwartalnie na osobę. Otrzymują też identyczne emerytury - nieco ponad 500 zł. W projekcie, który leży w Sejmie, rząd uzależnił wysokość płaconej składki nie od dochodów (bo ciągle nie wie, jak je policzyć) tylko od liczby posiadanych hektarów. Składka wzrosłaby więc do 225 zł kwartalnie dla posiadaczy maksimum 3 ha, a ci, co mają ponad 70 ha, płaciliby nawet 3 tys. zł - podaje gazeta.

Emerytury i renty rolnicze by jednak nie wzrosły. Według rządowych wyliczeń, taka reforma KRUS przyniosłaby budżetowi ok. 1,1 mld zł oszczędności rocznie. To były jedne z największych oszczędności zapisanych w planie Hausnera. Obecnie budżet dokłada do KRUS blisko 15 mld zł w ciągu roku. W środę kierownictwo rządu uznało, że zamiast od podwyższania składek należało zacząć od reformowania samej instytucji i jej struktur. Dlatego w autopoprawce rząd spróbuje odzyskać władzę nad KRUS-em. Rząd być może zechce zyskać prawo samodzielnego odwołania prezesa - pisze "Gazeta Wyborcza".


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę