Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Prawie 17 tysięcy za hektar

5 stycznia 2016

Państwowa ziemia rolna znowu zaczęła drożeć. Obecnie za hektar trzeba zapłacić średnio prawie 17 tys. zł, co oznacza wzrost o ponad 12 proc. w stosunku do pierwszego kwartału 2011 roku.

Agencja Nieruchomości Rolnych poinformowała, że w drugim kwartale br. hektar państwowej ziemi sprzedawała przeciętnie po 16 tys. 721 złotych. Na koniec czerwca, w porównaniu z pierwszym kwartałem, ziemia podrożała o blisko 1850 zł, czyli prawie 12,5 procent. Ten wzrost cen może zaskakiwać, bo w poprzednich kwartałach obserwowano pewną stabilizację, a nawet niewielkie spadki wartości transakcji. Wystarczy nadmienić, że na koniec II kwartału 2010 r. ziemia rolna była tylko o ponad 10 proc. tańsza. Niemniej 2011 rok jest kolejnym rokiem rosnących cen gruntów rolniczych, a to zjawisko jest obserwowane od 2004 r., czyli przyłączenia Polski do Unii Europejskiej - w 2004 r. za hektar trzeba było zapłacić średnio mniej niż 5 tys. złotych.
Najwyższe ceny ANR odnotowała w województwach: mazowieckim (27,5 tys. zł za 1 ha), śląskim, opolskim (po 25 tys. zł) i kujawsko-pomorskim (24 tys. zł). Najtaniej można było państwową ziemię kupować w województwach: lubelskim (10,3 tys. zł) i lubuskim (10,8 tys. zł). Jeśli natomiast przyjrzymy się temu, jakie działki wzbudzają największe zainteresowanie kupujących, to cały czas najwięcej chętnych jest na małe działki - do 1 ha powierzchni - i te duże - od 100 do 300 hektarów. W obu przypadkach 1 ha kosztował przeciętnie ponad 20 tys. złotych. Z drugiej strony najtańsze są działki o wielkości 1-10 ha - tutaj za hektar trzeba wyasygnować 14,3 tys. złotych. Taki stan wynika choćby z tego, że np. niewielkie działki są kupowane tam, gdzie można je przekształcić w działki budowlane.
ANR w drugim kwartale 2011 r. sprzedała ponad 26,5 tys. ha ziemi, czyli nieco więcej niż w I kwartale. Ale w porównaniu z okresem styczeń - czerwiec 2010 r. w tym roku sprzedaż ziemi wzrosła o 40 procent. Ogółem na ten rok ANR założyła, że sprzeda ponad 100 tys. ha gruntów rolnych. Tak wynika przynajmniej z deklaracji prezesa ANR Tomasza Nawrockiego i z planu finansowego. Teraz Agencja zarządza jeszcze ponad 2 mln ha, z czego aż 1,5 mln ha znajduje się w dzierżawie.

 


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę