Jak informuje Bank Gospodarki Żywnościowej, początek drugiego półrocza br. przyniósł dalszą poprawę wyników handlu zagranicznego przetworami mleczarskimi. Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w lipcu br. wartość eksportu artykułów mlecznych była o prawie 3 proc. wyższa niż w analogicznym okresie przed rokiem, i wyniosła 113 mln euro. W walucie krajowej wartość sprzedaży zwiększyła się o prawie 10 proc. w relacji rocznej do 480,6 mln zł.
Niewielki przyrost wartości jest przede wszystkim konsekwencją spadków cen przetworów mleczarskich na rynkach światowych. Dla przykładu w lipcu masło w portach Oceanii było o 37 proc. tańsze niż rok temu. W efekcie, mimo że wolumen eksportu masła w lipcu był o 10 proc. wyższy w relacji rocznej (wyniósł 2,6 tys. t), jego wartość zmniejszyła się o ponad 40 proc. do 5,9 mln euro. Przy wzroście ilości wywozu o ponad 21 proc. r/r (29,0 tys. t) spadła też wartość eksportu mleka płynnego i śmietany - o prawie 12 proc. do 16,3 mln euro.
Jedynie w odniesieniu do produktów wyżej przetworzonych, takich jak jogurty czy maślanka, odnotowano obniżkę zarówno wolumenu jak i wartości sprzedaży na rynki zagraniczne - odpowiednio o prawie 7 proc. do 9,3 mln euro i 8 proc. do 9,0 tys. ton. Są to jednak artykuły kierowane głównie na rynek unijny, więc prawdopodobnie spowolnienie gospodarcze notowane w tych krajach przełożyło się na spadek popytu importowego na przetwory o wyższej wartości dodanej. Oczekujemy, że sytuacja taka może utrzymać się jeszcze w 2013 roku.
Ogółem w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy br. wartość sprzedaży artykułów mlecznych na rynki zagraniczne zwiększyła się o prawie 4 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku do 771,9 mln euro. Największe zmiany odnotowano w przypadku serwatki: +40 proc. w relacji rocznej do 102,4 mln euro, oraz serów: + 13 proc. do 303,9 mln euro. Istotnie spadła natomiast wartość eksportu masła - o ponad 35 proc. do 59,3 tys. euro.
W mniejszym stopniu obniżyła się wartość wywozu mleka płynnego - o ponad 5 proc. w relacji rocznej do 97,2 mln euro - oraz maślanki i jogurtów - o 6 proc. do 71,3 mln euro.
Największym partnerem handlowym Polski pozostają Niemcy. W okresie styczeń-lipiec ich udział w naszym eksporcie przekraczał, podobnie jak przed rokiem, 19 proc. Rynek ten, ze względu na odległość, ma przede wszystkim znaczenie w sprzedaży mleka płynnego - ponad 70 proc. tego produktu kierowane jest do Niemiec.
W tym roku rośnie też znaczenie Rosji jako odbiorcy polskich produktów mlecznych. Jej udział w wartości eksportu zwiększył się z 3 proc. przed rokiem do 5,5 proc. w bieżącym (w tym 11 proc. w przypadku serów). Bardzo prawdopodobne, że wejście Rosji do WTO z dniem 23 sierpnia br. pozwoli na jeszcze większe ożywienie w wymianie handlowej z tym krajem.
6022288
1