Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Oskarżono grupę, która nielegalnie produkowała alkohol

5 stycznia 2016

Aż 14 osób odpowie przed sądem za nielegalną produkcję alkoholu. Grupa wprowadziła na rynek co najmniej 120 tys. litrów wyrobów spirytusowych o wartości ponad 7 mln zł - informuje PAP.
Jak poinformował w środę rzecznik śląskiej Straży Granicznej Cezary Zaborski, śledztwo w tej sprawie trwało dwa lata. Rozbicie grupy i zatrzymanie jej członków było wynikiem działań przeprowadzonych przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej i pracowników katowickiego Urzędu Kontroli Skarbowej pod koniec czerwca 2009 roku.
Funkcjonariusze weszli wówczas równocześnie do kilkudziesięciu mieszkań, posesji, magazynów i siedzib firm w województwie śląskim, gdzie grupa prowadziła nielegalną działalność, oraz w województwie kujawsko-pomorskim i opolskim - gdzie zaopatrywała się w rozcieńczalnik.
Zlikwidowano wtedy mieszczące się na Śląsku 3 kompletne linie produkcyjne służące do odkażania zanieczyszczonego spirytusu z rozcieńczalnika oraz znaleziono ponad 40 tysięcy litrów nielegalnych wyrobów spirytusowych. Natrafiono też na prawie 1,4 tys. paczek nielegalnych papierosów i nielegalny pistolet gazowy.
Zebrane podczas działań oraz w wyniku śledztwa dowody pozwoliły katowickiej Prokuraturze Okręgowej na postawienie zarzutów zarówno członkom grupy, jak i 9 innym osobom zamieszanym w nielegalny proceder wytwarzania, rozlewania, przechowywania i rozprowadzania nielegalnego alkoholu.
Jak podkreśliła prok. Marta Zawada - Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach, najsurowsza kara grozi 5 oskarżonym, którzy odpowiedzą za paserstwo odkażonego już alkoholu jako mienia znacznej wartości - grozi im do 10 lat więzienia. "Ilość alkoholu, jaką obracała ta grupa, była rzeczywiście duża" - zaznaczyła.
5 osób - mieszkańców województwa śląskiego - zostało oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im do lat 5 więzienia. Osoby te, w okresie od początku 2007 do połowy 2009 roku, działając wspólnie i w porozumieniu, z produkcji i sprzedaży nielegalnego alkoholu zrobiły sobie stałe źródło nielegalnego dochodu, narażając Skarb Państwa na uszczuplenia z tytułu niezapłaconych podatków akcyzowych szacowane na około 7 milionów złotych. Nielegalny alkohol produkowany był w prymitywnych warunkach z rozcieńczalnika do farb na bazie skażonego spirytusu.

Niezależnie od tego, zabrane przez Straż Graniczną dowody pozwoliły katowickiemu Urzędowi Kontroli Skarbowej na ujawnienie wielomilionowych zaległości podatkowych jednego z oskarżonych o udział w grupie przestępczej i wydanie stosownych decyzji zmierzających do odzyskania przez Skarb Państwa kwot z niezapłaconej akcyzy.
31-letni mężczyzna, będąc wiodącą postacią w grupie, a zarazem jej głównym "zaopatrzeniowcem", kupował legalnie na swoją firmę, w ilościach hurtowych, spirytusowy rozcieńczalnik do farb, z który potem, poprzez oczyszczenie, był produkowany i wprowadzany do obrotu jako spirytus do celów spożywczych. Analiza dokumentów firmy ujawniła, że w związku z tą działalnością mężczyzna powinien zapłacić podatek akcyzowy w wysokości przeszło 6 milionów zł.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie oskarżonych o wartości ponad 450 tys. złotych, a w trakcie całego śledztwa o wartości prawie 1 mln zł. Były to samochody, nieruchomości i pieniądze.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę