Nowy podatek dla rolnika

Rząd prowadzi prace nad wprowadzeniem podatku dochodowego w rolnictwie - potwierdził minister rolnictwa Stanisław Kalemba.
Szef resortu rolnictwa zapowiedział, że po zakończeniu prac nad przyszłorocznym budżetem powinno dojść do spotkania ministrów rolnictwa i finansów w sprawie szczegółów objęcia rolników podatkiem dochodowym - podaje NaszDziennik.pl.

Jak ocenił Kalemba, wskutek obciążenia rolników podatkiem dochodowym nie należy się spodziewać dodatkowych miliardów wpływów w budżecie, a poziom obciążeń podatkowych powinien pozostać na podobnym poziomie jak obecnie.

Wygłaszając "drugie exposé", Donald Tusk wolał - dla niepogarszania słupków swojej popularności - nie mówić o konsekwentnie podnoszonych przez jego rząd podatkach czy sprawach mogących budzić niepokój społeczeństwa bądź obnażających bezradność rządzących - jak np. o sytuacji służby zdrowia, lecz wolał opowiadać o inwestycjach, jakie chciałby w kraju zrobić.

Nie oznacza to jednak, że niektóre zamierzenia, które zapowiedział w exposé przed rokiem, straciły rację bytu. Zaanonsowane przez Tuska wprowadzenie podatku dochodowego, który zapłacą rolnicy, zostanie zrealizowane. Minister Kalemba potwierdził wczoraj, że prace nad projektem w tej sprawie trwają.

- Sądzę, że teraz, po budżecie, pan minister finansów zaproponuje kolejne spotkanie. My jesteśmy do tego przygotowani - mamy ekspertyzy, mamy analizy i będziemy pracować nad tym, żeby ten podatek wprowadzić - powiedział Kalemba.

Dodał - na podstawie dotychczasowych rozmów z ministrem Rostowskim - iż w rządzie jest zgoda, aby taką daninę wprowadzić. Sam jest tego zwolennikiem. - Z wielu punktów widzenia wprowadzenie podatku od dochodów w rolnictwie jest potrzebne - stwierdził.

Kalemba ocenił, że na podstawie wyliczonego rolnikowi dochodu będzie można oprzeć wysokość składki płaconej na KRUS, a rolnicy uzyskają podstawę, od której będzie uzależniona pomoc społeczna i zasiłki rodzinne, a także możliwość odliczenia od podatku składki zdrowotnej i ulgi na dzieci.

Minister rolnictwa ocenił, że objęcie rolników podatkiem dochodowym nie będzie oznaczać pozyskania do budżetu państwa dodatkowych miliardów - "bo tych środków u rolników nie ma". Podatek dochodowy miałby zastąpić płacony dotychczas przez rolników podatek rolny.

- Nie może być dwóch podatków. (...) Generalnie ten podatek dochodowy ma być neutralny z punktu finansowego, czyli rolnictwo ma płacić podatek podobny, jak jest obecnie, natomiast będzie zróżnicowany w zależności od gospodarstwa - dodał Kalemba.

Rok na oswojenie

Minister rolnictwa stwierdził, że do rozstrzygnięcia pozostaje m.in., na ile warto zobowiązywać każdego rolnika - nawet z najmniejszym gospodarstwem - aby prowadził "pełne księgi rozrachunku".

- W tym projekcie, który ja znam, opracowanym dla ministerstwa rolnictwa, jest obowiązek prowadzenia pełnego rozrachunku, czyli pełnej księgi przychodów, rozchodów w gospodarstwach od 1,2 mln euro - dodał.

Kalemba ocenił, że od uchwalenia ustawy o podatku dochodowym rolników potrzebny jest przynajmniej dodatkowy rok, aby "przeszkolić, przygotować i przekazać rolnikom te wiadomości".

We wrześniu wiceminister finansów Maciej Grabowski ocenił, że "nie ma przesłanek uniemożliwiających wprowadzenie podatku dochodowego w rolnictwie - tak jak planowano - w 2014 roku". Minister Kalemba termin ten oceniał wtedy jako "zagrożony".

Omawiając plany swojego resortu, Stanisław Kalemba zapowiedział, że nie dojdzie do zapowiadanego przez poprzedniego ministra rolnictwa Marka Sawickiego połączenia Agencji Rynku Rolnego z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zdaniem Kalemby, koszty tej operacji miałyby być większe niż korzyści z niej.

Powstać ma natomiast Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii. To skutek połączenia w jedną instytucję inspekcji: weterynaryjnej, nasiennictwa i ochrony roślin, jakości handlowej, artykułów rolno-spożywczych, oraz części Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Kalemba podkreślał, że "niesamowite wyzwania" wiążą się z programem - który będzie nadal realizowany - melioracji i gospodarki zasobami wodnymi.

Zapowiedział także m.in. powołanie w resorcie rolnictwa specjalnego departamentu, który miałby odpowiadać za wsparcie odbudowy spółdzielczości na wsi. Kalemba ocenił, że we współpracy rolników i konsolidacji widać obecnie największe rezerwy i szanse dla sektora rolno-spożywczego na poprawę sytuacji finansowej rolników.