FAMMU/FAPA podała, że w styczniu br. Nowozelandczycy wyeksportowali 32,4 tys. ton mięsa jagnięcego, tj. o 13 proc. więcej niż przed rokiem. W pierwszych dwóch miesiącach nowego roku eksport ten wyniósł łącznie 58,1 tys. ton, co oznacza, że był o 24 proc. większy niż w pierwszych dwóch miesiącach 2011 r.
Wzrost eksportu w tym czasie był głównie wynikiem zwiększonej liczby ubojów zwierząt w Nowej Zelandii. Dostawy do UE, największego odbiorcy jagnięciny z Nowej Zelandii, skoczyły w pierwszych dwóch miesiącach 2012 r. o 12 proc. do 27,1 tys. ton. Popyt na jagnięcinę w Wielkiej Brytanii utrzymywał się w omawianym okresie na dość dobrym poziomie. Stąd dostawy nowozelandzkiej jagnięciny na ten rynek wzrosły w pierwszych dwóch miesiącach o 32 proc. do 14,7 tys. ton.
Większość tego wzrostu wynikała przede wszystkim z wcześniejszych Świat Wielkanocnych w br. W okresie styczeń-luty 2013 r. wysyłki nowozelandzkiej jagnięciny do krajów Bliskiego Wschodu wzrosły o 30 proc. do 5,1 tys. ton. W tym samym okresie eksport do Chin zwiększył się aż o 69 proc. do około 15 tys. ton. Handel ze Stanami Zjednoczonymi wzrósł o 6 proc. do 3,3 tys. ton.